Opublikowano

„Baśka i Maks, język polski nie z tej ziemi”

„Baśka i Maks, język polski nie z tej ziemi”
autor – Marcin Przewoźniak
ilustracje – Nikola Kucharska
wydawnictwo – OLESIEJUK
wiek 6-13 lat

Powiem zupełnie szczerze, nie spodziewałam się tak dobrej książki. Nie spodziewałam się, że o związkach frazeologicznych można napisać tak fenomenalną pozycję.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Olesiejuk, otrzymane honorarium przeznaczę na bujanie w obłokach.

Każda strona, każdy rozdział i każdy pomysł zaskakiwały mnie w tej książce. A wiecie, że w kwestii książek z niejednego pieca chleb jadłam.

książkę kupisz tu:

Fabuła pełna niespodzianek

Każda strona, każdy rozdział i każdy pomysł zaskakiwały mnie w tej książce. A wiecie, że w kwestii książek z niejednego pieca chleb jadłam.

W skrócie: Baśka i Maks to samozwańczy detektywi, którzy postanawiają rozszyfrować, co dorośli właściwie mówią. Bo przecież, co to znaczy, że ktoś jest “świeżo upieczony”, “zęby zjadł” albo “musztarda po obiedzie”? Brzmi dziwnie, prawda? Ale niech was to nie zmyli – autor wykroczył daleko poza proste historyjki.

Każdy rozdział to prawdziwy majstersztyk. I nie ma siły, żeby dzieci nie padły trupem z zachwytu!

Rozdziały pełne niesamowitości

👽 Pierwszy rozdział to poszukiwanie kosmitów. Można? Można! Okazuje się, że połowa dorosłych jest “nie z tej ziemi”.

👻 Drugi rozdział to horror nad horrorami. Tam takie “okrucieństwa” jak “wieś zabita deskami”, “martwy sezon”, “połamany język” i “umarli z nudów”.

Frazeologia jako przepisy kulinarne? Tak, to też się tutaj znajdzie! Bohaterowie obracają się “między niebem a ziemią”, przeprowadzają wywiad z psem, tworzą komiksy o superbohaterach, prognozy pogody i bajki.

Książka zawiera 15 rozdziałów, a każdy jest zupełnie inny, niezwykle zaskakujący. Nie ma opcji, żeby dzieci choć przez chwilę się nudziły.

Lekkość, humor i mistrzowskie ilustracje

Jestem zachwycona lekkością pióra autora, milionem pomysłów i dowcipem, który trafia w punkt. Na koniec – perełka: ilustracje! Nikola Kucharska swoją kreską dodała wisienkę na torcie. Lepszych ilustracji do takiej książki nie można sobie wymarzyć.

Brawa dla wszystkich twórców tej książki – koniec, kropka. Nie mam nic więcej do dodania!

Dlaczego warto przeczytać tę książkę?

📖 Edukacja przez zabawę – wprowadza dzieci w świat zawiłości językowych w lekki i zabawny sposób.

😂 Świetny humor – bawi zarówno dzieci, jak i dorosłych.

🎨 Genialne ilustracje – Nikola Kucharska stworzyła ilustracje, które ożywiają każdą stronę.

📚 Kreatywność – książka inspiruje do myślenia i pokazuje, jak fascynujący może być język polski.

Brawa dla Marcina Przewoźniaka i Nikoli Kucharskiej za stworzenie książki, która łączy edukację z doskonałą zabawą. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać Baśki i Maksa – koniecznie sięgnijcie po tę pozycję! 👏