Opublikowano

„Opowieści i mity Słowian” – świat, w którym drzewa mają dusze

„OPOWIEŚCI I MITY SŁOWIAN”
autor – Maria Szarf
ilustracje – Katarzyna Doszla
wydawnictwo – OLESIEJUK
wiek 6–11 lat

„Zawsze mnie fascynowało, jak ludzie w dawnych czasach tłumaczyli sobie rzeczywistość. Czemu słońce wschodzi? Bo ktoś je codziennie budzi. Czemu grzmi? Bo Perun się wkurzył. A dlaczego w nocy robi się ciemno? Bo księżyc idzie spać… proste. I to jest piękne!”

Książkę dostałam od Wydawnictwa Olesiejuk, honorarium poszło na garść ziół, kawałek dobrego chleba i coś, co chroni przed złem… tak na wszelki wypadek…

Tak zaczyna się podróż, w którą zabiera nas ta opowieść. To powrót do świata, gdzie proste wyjaśnienia były pełne magii, a codzienność przesycona niewidzialnymi siłami.

książkę kupisz tu:

🌌 Dwanaście legend pełnych magii, mroku i… dreszczyku

Dwanaście opowieści, pięknie ilustrowanych, hipnotyzujących, czasem niepokojących, wprowadza nas w rzeczywistość, w której „każde drzewo mogło mieć duszę, każda rzeka kryła tajemnicę”, a nieostrożność w lesie mogła zakończyć się spotkaniem z… no właśnie, lepiej nie mówić z czym. Są tu strzygi, zmory, rusałki, boginie, utopce, chowańce – istoty, które lepiej omijać szerokim łukiem. A jeśli już się na nie trafi, dobrze mieć w zanadrzu starą słowiańską sztuczkę.

🌲 Czujesz dreszcz? To tylko wiatr… a może nie?

I właśnie to jest w tej książce takie mocne. Ona przypomina, jak bardzo nasi przodkowie żyli blisko natury i jak głęboko wierzyli, że świat jest pełen niewidzialnych sił.” Dziś to może wydawać się bajką, ale czy na pewno? Idąc nocą przez las, czujemy ten sam pierwotny dreszcz co oni. Klimat opowieści wzmacniają ilustracje Katarzyny Doszli – ciemne, tajemnicze, z nutą niepokoju. To nie są bajki, w których „wszyscy żyli długo i szczęśliwie”. Czasem trzeba wiedzieć, kiedy się wycofać. Czasem wystarczy wybrać, komu zaufać.

🌕 Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🌱 Fascynująca podróż do świata słowiańskich wierzeń.

🎨 Piękne, klimatyczne ilustracje wzbogacające opowieści.

👻 Dreszczyk emocji i spotkanie z dawnymi demonami i duchami.

🌳 Lekcja szacunku do natury i tradycji przodków.

📖 Idealna lektura dla dzieci, które kochają niezwykłe historie.

Ta książka to zaproszenie. Do świata, gdzie „może to tylko wiatr… a może jednak ktoś cię obserwuje?”. Wejdziesz?…

Opublikowano

„Sekretne życie kup i sików” – kupa śmiechu i kupa wiedzy

„Sekretne życie kup i sików”
autor – Mariona Tolosa Sistere
ilustracje – Mariona Tolosa Sistere
tłumaczenie – Karolina Jaszecka
wydawnictwo – DEBIT
wiek 3-6 lat

Po co te książki o kupie?

To nie jest temat, by nad nim się rozwodzić? A właśnie że jest! Skoro dzieci uwielbiają o tym mówić, rechoczą na dźwięk słowa „kupa” i traktują to jako jeden z najbardziej fascynujących tematów, może warto przestać się oburzać i po prostu dołączyć do rozmowy?

Książkę otrzymałam od wydawnictwa DEBIT, a honorarium za recenzję przeznaczyłam na nocnik z brokatem – skoro już odczarowujemy temat, to z przytupem.

Czas temat odczarować

Dlaczego my, dorośli, tak się tym krępujemy? Dlaczego temat, który dotyczy każdego, niezależnie od wieku, staje się czymś wstydliwym? A przecież kupa to normalna rzecz, a czasem nawet bywa źródłem problemów, kiedy dziecko zaczyna się jej bać. I właśnie dlatego powstają takie książki, nie tylko „dla beki”, ale też po to, by dzieci traktowały temat naturalnie, a rodzice porzucili swoje uprzedzenia.

książkę kupisz tu:

Sekretne życie kupy

To już siódma część „Sekretnego życia” – serii, którą warto znać. Jest tu humor, są konkretne informacje i wszystko podane w jasny i klarowny sposób. Wiecie, że w starożytnym Egipcie kobiety sikały na stojąco, a mężczyźni na siedząco? Historia zna już różne konfiguracje i żadna nie jest dziwna, to po prostu biologia!

A to dopiero początek. Książka pokazuje, co dzieje się z jedzeniem od pierwszego kęsa aż po… wiadomo co. Dowiemy się, dlaczego kupa ma różne kolory, co oznacza jej zapach i jak może informować nas o stanie zdrowia.

Kolorowe ilustracje i kupa wiedzy

Nie dość, że książka rozwiewa kupowe i siuśkowe mity, to jeszcze świetnie wygląda. Pełna jest kolorowych ilustracji i przystępnych wyjaśnień. Przyda się w każdym domu, w którym młody człowiek zaczyna zgłębiać tajniki własnego ciała (albo właśnie odkrył, że słowo „kupa” wywołuje niepohamowane salwy śmiechu).

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

💩 Temat i tak nas dopadnie – lepiej być przygotowanym.

📖 Solidna dawka wiedzy podana w przystępny sposób.

😂 Przy okazji można się pośmiać – i to całkiem zdrowo!

Dajcie znać, co myślicie o tym życiowym temacie.🚽✨

Opublikowano

„Sprawy Inspektora Krokodyla. Tajemnice dziesięciu uczuć”

„Sprawy Inspektora Krokodyla. Tajemnice dziesięciu uczuć”
autor – Susanna Isern
tłumaczenie – Barbara Bardadyn
ilustracje – Mónica Carretero
wydawnictwo – DWUKROPEK
wiek 5-8 lat

🔎 Druga część „Uczuciometru”

Długo wydawnictwo kazało nam czekać na drugą część „Uczuciometru”, ale zdecydowanie było warto! Jeśli znacie pierwszą, to wiecie, że to fantastyczna książka, która pomaga rozpoznać, nazwać i zrozumieć emocje. A wszystko to zamknięte w niezwykłej detektywistycznej opowieści.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Dwukropek, otrzymane honorarium przeznaczę na odnowienie jesiennej garderoby.

🕵️ Inspektor Krokodyl na tropie zagubionych emocji

Dziesięć historii i dziesięciu zagubionych mieszkańców Leśnogrodu. Jeden detektyw i jego niezwykły wynalazek – Uczuciometr. Ta historia wciągnie wasze dzieci i was w wir wydarzeń.

Oto niezawodny plan Inspektora Krokodyla: nie zadeptać śladów, odnaleźć tropy, połączyć wszystko w całość i rozwiązać zagadkę. Proste? Wcale nie! Niektóre emocje ukrywają się bardzo głęboko, inne wylewają się na wszystkich mieszkańców, a jeszcze inne trudno nazwać i określić.

książkę kupisz tu:

❤️ Złość, strach, miłość – tu wszystko się liczy!

Ta książka pomaga, czasem skłania do zwierzeń, a jeszcze innym razem edukuje. Bo rozpoznawania emocji musimy się nauczyć. Zmierzymy się tutaj ze złością i miłością, smutkiem, radością i strachem. Będzie też wstręt, wstyd, zawiść, zazdrość i zaskoczenie. Jak w prawdziwym śledztwie, nic nie jest oczywiste – wszystko wymaga analizy, wnikliwości i… narzędzi. Na szczęście Inspektor Krokodyl ma swój Uczuciometr, który pomaga rozgryźć nawet najbardziej skomplikowane emocjonalne zagadki.

🧩 Detektywistyczna przygoda z wielkim przekazem

Bardzo podoba mi się, że każde uczucie ma tu swoją historię, a my, jak w prawdziwej powieści detektywistycznej, do samego końca trzymani jesteśmy w napięciu. Co tak naprawdę się wydarzyło? Jakie emocje targają naszym bohaterem? Odpowiedzi nie są tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać.

📚 Dla dzieci i… dorosłych!

Książka będzie idealna dla dzieci już od piątego roku życia, ale zapewniam, że i wy, dorośli, będziecie bawić się świetnie. Każda historia kończy się ważnym podsumowaniem i poradami, co można zrobić, by lepiej radzić sobie z emocjami następnym razem.

🤔 Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🕵️‍♂️ Detektywistyczna fabuła – dzieci pokochają śledztwa Inspektora Krokodyla!

😃 Nauka emocji – świetny sposób na rozmowę o uczuciach.

📖 Przystępny język – idealny dla dzieci w wieku 5-8 lat.

🎨 Pełne wyrazu ilustracje – zabawne, kolorowe i niezwykle ekspresyjne.

💡 Wartościowe podsumowania – uczą, jak radzić sobie z emocjami w życiu codziennym.

Jak wam się podoba pomysł na taką książkę? Ja jestem zachwycona! 🔎 💛

Opublikowano

„Już nie chcę być Wiewiórką” – czy warto być sobą…

„Już nie chcę być Wiewiórką”
autor: Olivier Tallec
tłumaczenie – Dorota Hartwich
ilustracje – Olivier Tallec
wydawnictwo: DRUGANOGA
wiek 3-6 lat

Zatrzymajcie się na chwilę, bo dziś książka o tym, jak fajnie być sobą.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Druganoga, otrzymane honorarium nadal upycham w skarbonce idą święta.

Była sobie raz Wiewiórka, taka sprytna, ruda kitka, której zdawało się, że bycie zwykłą Wiewiórką jest nudne, nijakie, takie zwyczajnie zwyczajne. Patrzyła na innych i myślała, że może fajniej byłoby być… Jeżem? Może Bobrem? A najlepiej dostojnym Jeleniem!

No to spróbowała…

książkę kupisz tu:

Cudza skórka zawsze trochę uwiera

Jak to jednak w życiu bywa, rzeczywistość potrafi płatać figle. Każda „cudza skórka” okazuje się nie do końca pasować. Bo Jeżem być – no niby fajnie, ale te kolce… to jednak nieco niewygodne. Bóbr? Ciągle coś buduje – a to dopiero męczące! Jeleniem? Oj, poroże swoje waży, a do tego wszyscy patrzą na ciebie z podziwem, co bywa nieco przytłaczające.

Czyżby lepiej było jednak zostać sobą?

Własna wartość, własna wyjątkowość

I cóż z tej opowieści mają wynieść wasze dzieci? A no to, moi drodzy, żeby szukać w sobie dobrych rzeczy, żeby doceniać, żeby szanować. Żeby w końcu uwierzyć we własną wartość, we własną wyjątkowość.

Bo, jak to stare przysłowie powiada: „U sąsiada za płotem trawa zawsze zieleńsza”, ale to, co mamy, jest warte docenienia.

Krótko, zabawnie, ale z wielkim przekazem

Niezwykle zabawna to książka, napisana wartkim, krótkim językiem, wręcz symbolicznym, a przekaz ma ogromny. Doceniaj to, co masz, dostrzegaj to, co w tobie dobre i zacznij lubić siebie.

Tekst jest prosty, idealny dla młodszych dzieci, ale też świetnie sprawdzi się jako pierwsza lektura do samodzielnego czytania dla starszego rodzeństwa.

Ilustracje, które mówią więcej niż słowa

Autor doskonale wie, jak opowiadać obrazem, jego ilustracje są proste, ale pełne emocji. Widać w nich cały wachlarz uczuć Wiewiórki: od ekscytacji, przez zwątpienie, po pełne zrozumienie. To dzięki nim historia nabiera jeszcze większej siły.

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🐿️ Piękna lekcja akceptacji – nauka o tym, że najlepiej być sobą.
📖 Prosty tekst – świetny do czytania na głos i pierwszych samodzielnych prób czytelniczych.
🎨 Ilustracje pełne wyrazu – humorystyczne i trafiające w sedno.
🎁 Piękne wydanie – doskonałe na prezent.

W serii ukazały się także:
📚 „To jest moje drzewo”
📚 „Trochę dużo”

Czasem marzymy o czymś, co wydaje się lepsze, ale dopiero kiedy spróbujemy, dostrzegamy, że to, kim jesteśmy, jest wystarczająco dobre. Gorąco polecam wam całą serię o Wiewiórce! 💛

Opublikowano

„Mapa Skarbów” – przygoda zaczyna się tuż za progiem

„Mapa skarbów”
autor – Ewelina Włodarczyk
ilustracje – Joanna Kencka
wydawnictwo – DWUKROPEK
wiek 4-7 lat

Przygoda zaczyna się od nudy

Czytając tę książkę, miałam wrażenie, że jest o nas. Gdy nasze dziecko rzucało temat „nudzę się”, to dla nas było „jak woda na młyn”… To było tak, jakby w nas odpalał się jakiś dynamit, prześcigaliśmy się wtedy w pomysłach, a naszemu dziecku wychodziły oczy z orbit. I o tym właśnie jest ta książka. O tym, że by dobrze się bawić, wcale nie trzeba jechać na koniec świata. Wystarczą rowery i kilka pomysłów. I zdecydowanie bycie tylko tu i teraz.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Dwukropek, otrzymane honorarium przeznaczę na najbardziej szalone podróże.

Codzienność pełna niezwykłości

Tak też zrobiła nasza książkowa rodzinka. Wsiadła na rowery i odkrywała świat pomalutku, ale w pełnej ekscytacji. Bo zwykłe źródełko może być bulgoczącym gejzerem, a znaleziona moneta stanie się magiczna, jeśli tylko zechcecie. Wystarczy, że pogrzebiecie trochę w wyobraźni, by dzień nudny zamienił się w najbardziej ekscytujący. Pamiętajcie, by zabrać ze sobą lupę. Nigdy nie wiadomo, kiedy się przyda. Aaa… i koniecznie trochę przekąsek, bo jedzenie na powietrzu jest wyjątkowe, prawda? Coś jeszcze? Pudełko na skarby, bo na pewno takie przywieziecie!

książkę kupisz tu:

Książka pełna zaskakujących zwrotów akcji

Ta książka jest dla dzieciaków świetną zabawą. Obiecuję, że będą ją czytać z wypiekami na twarzy, bo każda kolejna przygoda zaskakuje. To historia pełna magii codzienności, ciepła i inspiracji, by ruszyć na podbój świata. Nawet jeśli ten świat zaczyna się tuż za progiem domu.

Inspiracja dla całej rodziny

Dla dzieci to niesamowita zabawa, która pobudza wyobraźnię i zachęca do odkrywania świata. Dla rodziców fantastyczna inspiracja do zabaw z dziećmi. Bo może pewnego dnia, też chwycicie za rowery i popędzicie ku przygodzie…

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🚴‍♂️ „Bo wystarczy zaczarowana mapa skarbów…”
🌳 Pobudza wyobraźnię i kreatywność, nudny dzień może stać się niezwykłą przygodą!
📖 Świetna lektura do wspólnego czytania, każda kolejna przygoda zaskakuje!
🌟 Uczy, że przygoda może czekać tuż za progiem, wystarczy tylko otworzyć oczy.
💡 Daje pomysły na rodzinne zabawy i aktywności na świeżym powietrzu.

Gorąco polecamy nasz 🔴🟡🔵 patronat wszystkim fanom rowerów, przygód i książek!

🚲🌲🌳

Opublikowano

„O czym nie śniło się dorosłym” – najlepsze historie na dobranoc

„O czym nie śniło się dorosłym”
autor – Joanna Wachowiak
ilustracje – Joanna Czarnecka
wydawnictwo – BIS
wiek 4-7 lat

Mam ogromny sentyment do tej książki. To była jedna z tych pierwszych, które postawiłam na półce we własnej księgarni… mojej wymarzonej księgarni. Czy uwierzycie, że wszystkie książki, które mieliśmy – a były ich setki – przeczytałam od deski do deski?

Książkę dostałam od Wydawnictwa Bis, otrzymane honorarium przeznaczę na jeszcze więcej książek.

„O czym nie śniło się dorosłym” od zawsze była wyjątkowa. W Trzech Kropkach organizowaliśmy Dobranocki, a ta książka była idealna na wieczorne czytanie. Zawsze śmialiśmy się z rodzicami, że dzieci przypadkiem nie mogą nam zasnąć, bo będziemy musieli zostać w księgarni na noc.

Dlatego dziś, kiedy trzymam jej piękne, nowe wydanie w rękach, wzrusza mnie myśl, że teraz wasze dzieci będą słuchały tych cudownych opowieści na dobranoc. To moment, który napawa mnie radością i dumą.

książkę kupisz tu:

Dziewięć snów, które was ukołyszą

Książka to dziewięć opowiadań – a właściwie dziewięć snów. Bartek, główny bohater, to ciekawski przedszkolak z bujną wyobraźnią i dużą wrażliwością. Jego sny są pełne niezwykłych przygód – czasem odzwierciedlają jego marzenia, a czasem obawy, ale zawsze kończą się dobrze.

W jednym ze snów Bartka odwiedza Baba Łamaga, której zepsuła się miotła. W innym Bartek przemienia się w dorosłego, co niesie za sobą wiele zabawnych sytuacji. A jeszcze w kolejnym jego mamie wyrastają dodatkowe ręce!

Te opowiadania są pełne humoru, ciepła i dziecięcego spojrzenia na świat. Każda historia to mała przygoda, która idealnie nadaje się na dobranoc – ukołysze, wyciszy i wprowadzi dziecko w świat spokojnego snu.

Ilustracje, które czarują

Nowe wydanie książki zachwyca ilustracjami Joanny Czarneckiej. Są pełne uroku – z jednej strony bajkowe, z drugiej oddające dziecięcą wrażliwość i emocje. Każda z nich idealnie dopełnia opowieści, tworząc ciepły, magiczny klimat, który zachwyca zarówno dzieci, jak i dorosłych.

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

✨ Dziewięć niezwykłych opowiadań – pełnych przygód, marzeń i humoru.

✨ Każda historia kończy się dobrze – idealne na wieczorne wyciszenie.

✨ Porusza dziecięcą wyobraźnię i buduje wrażliwość na emocje.

✨ Piękne, czarujące ilustracje, które dodają magii.

✨ To książka, która ukołysze wasze dzieci do snu i zostanie z nimi na długo.

„O czym nie śniło się dorosłym” to książka, która dla mnie osobiście jest wyjątkowa – znam ją niemal na pamięć i wciąż odkrywam w niej coś nowego. Jeśli szukacie ciepłej, pełnej uroku i mądrości lektury na dobranoc, nie możecie jej przegapić. 🌙✨

Opublikowano

„Baśka i Maks, język polski nie z tej ziemi”

„Baśka i Maks, język polski nie z tej ziemi”
autor – Marcin Przewoźniak
ilustracje – Nikola Kucharska
wydawnictwo – OLESIEJUK
wiek 6-13 lat

Powiem zupełnie szczerze, nie spodziewałam się tak dobrej książki. Nie spodziewałam się, że o związkach frazeologicznych można napisać tak fenomenalną pozycję.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Olesiejuk, otrzymane honorarium przeznaczę na bujanie w obłokach.

Każda strona, każdy rozdział i każdy pomysł zaskakiwały mnie w tej książce. A wiecie, że w kwestii książek z niejednego pieca chleb jadłam.

książkę kupisz tu:

Fabuła pełna niespodzianek

Każda strona, każdy rozdział i każdy pomysł zaskakiwały mnie w tej książce. A wiecie, że w kwestii książek z niejednego pieca chleb jadłam.

W skrócie: Baśka i Maks to samozwańczy detektywi, którzy postanawiają rozszyfrować, co dorośli właściwie mówią. Bo przecież, co to znaczy, że ktoś jest “świeżo upieczony”, “zęby zjadł” albo “musztarda po obiedzie”? Brzmi dziwnie, prawda? Ale niech was to nie zmyli – autor wykroczył daleko poza proste historyjki.

Każdy rozdział to prawdziwy majstersztyk. I nie ma siły, żeby dzieci nie padły trupem z zachwytu!

Rozdziały pełne niesamowitości

👽 Pierwszy rozdział to poszukiwanie kosmitów. Można? Można! Okazuje się, że połowa dorosłych jest “nie z tej ziemi”.

👻 Drugi rozdział to horror nad horrorami. Tam takie “okrucieństwa” jak “wieś zabita deskami”, “martwy sezon”, “połamany język” i “umarli z nudów”.

Frazeologia jako przepisy kulinarne? Tak, to też się tutaj znajdzie! Bohaterowie obracają się “między niebem a ziemią”, przeprowadzają wywiad z psem, tworzą komiksy o superbohaterach, prognozy pogody i bajki.

Książka zawiera 15 rozdziałów, a każdy jest zupełnie inny, niezwykle zaskakujący. Nie ma opcji, żeby dzieci choć przez chwilę się nudziły.

Lekkość, humor i mistrzowskie ilustracje

Jestem zachwycona lekkością pióra autora, milionem pomysłów i dowcipem, który trafia w punkt. Na koniec – perełka: ilustracje! Nikola Kucharska swoją kreską dodała wisienkę na torcie. Lepszych ilustracji do takiej książki nie można sobie wymarzyć.

Brawa dla wszystkich twórców tej książki – koniec, kropka. Nie mam nic więcej do dodania!

Dlaczego warto przeczytać tę książkę?

📖 Edukacja przez zabawę – wprowadza dzieci w świat zawiłości językowych w lekki i zabawny sposób.

😂 Świetny humor – bawi zarówno dzieci, jak i dorosłych.

🎨 Genialne ilustracje – Nikola Kucharska stworzyła ilustracje, które ożywiają każdą stronę.

📚 Kreatywność – książka inspiruje do myślenia i pokazuje, jak fascynujący może być język polski.

Brawa dla Marcina Przewoźniaka i Nikoli Kucharskiej za stworzenie książki, która łączy edukację z doskonałą zabawą. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać Baśki i Maksa – koniecznie sięgnijcie po tę pozycję! 👏

Opublikowano

„Legendy polskie w komiksie” – stare historie w nowej formie

„Legendy polskie w komiksie”
autor – Paweł Kołodziejski
ilustracje – Paweł Kołodziejski
wydawnictwo – AROMAT SŁOWA
wiek 6-12 lat

Podobno mówi się: „Nie oceniaj książki po okładce”… ale jak tu nie oceniać, gdy dostajemy do ręki coś takiego? Ta książka aż krzyczy: „Weź mnie!”.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Aromat Słowa, otrzymane honorarium przeznaczę na lekcje rysunku…

„Legendy polskie w komiksie” to nie tylko hołd dla naszej kultury, ale też mistrzowskie połączenie tradycji z nowoczesnością.

książkę kupisz tu:

Dzieło w każdym calu

To prawie dwukilogramowa księga w wielkim formacie, z pięknymi złoceniami na okładce. Ilustracje Pawła Kołodziejskiego są klimatyczne i pełne szczegółów – idealnie oddają ducha każdej legendy. I nie przesadzę, nazywając tę książkę dziełem, bo każdy jej detal został dopracowany do perfekcji.

Legenda w nowej odsłonie

Przed wami zbiór 25 polskich legend w formie komiksu. I właśnie ta komiksowa forma sprawia, że każda opowieść nabiera nowej dynamiki. O ile można by się spierać, czy niektóre legendy polskie nie zaczynają się dłużyć albo „obrosły pajęczyną”, to w tej wersji pędzą jak tornado, zaskakują i zadziwiają.

Czy można czytać o Panu Twardowskim na wstrzymanym oddechu? Uwierzcie – w tej formie jak najbardziej! A Śpiący Rycerze i Smok Wawelski? Budzą respekt i strach, jak nigdy wcześniej.

Prezent, który zachwyca

Książka to idealny pomysł na prezent. I choćbym nie wiem, jak długo zachwycała się jej jakością, to i tak będziecie zaskoczeni, kiedy weźmiecie ją do ręki. Ta księga sprawia, że wniebowzięci będą zarówno mali, jak i duzi, bo na legendy jest pora w każdym wieku.

Nasza duma

Z ogromną dumą ogłaszam, że objęliśmy tę pozycję patronatem. To książka, która przywraca blask polskim legendom i daje im zupełnie nowe życie.

Dlaczego warto sięgnąć po „Legendy polskie w komiksie”?

📚 Kunszt wykonania: Wielki format, złocenia, staranność w każdym szczególe. Ta książka to prawdziwe arcydzieło.

🎨 Wyjątkowe ilustracje: Klimatyczne, dopracowane i pełne dynamiki – komiksowa forma nadaje legendom nowego życia.

🧙 Dla każdego: Legendy wciągną zarówno dzieci, jak i dorosłych, bo historie te są uniwersalne i ponadczasowe.

💡 Nowatorska forma: Komiks sprawia, że nawet najbardziej znane opowieści odkrywamy na nowo.

🎁 Idealny prezent: To książka, która zachwyci każdego miłośnika pięknych wydań i dobrej literatury.

📖 Edukacja przez zabawę: Książka w nowoczesny sposób przybliża dzieciom nasze narodowe dziedzictwo i historię.

A jaka jest wasza ulubiona polska legenda? Dajcie znać – może i ona znalazła się w tej książce!

Opublikowano

„Flora szuka skarbów” – łatwo nie będzie :-)

„Flora szuka skarbów”
tekst – Gabriela Rzepecka-Weiß
ilustracje – Maciej Szymanowicz
wydawnictwo – DWUKROPEK
wiek 4-7 lat

Uwielbiam Florę, a z ogromną przyjemnością patronuję już trzeciej części przygód tej niezwykłej bohaterki.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Dwukropek, otrzymane honorarium przeznaczę na wakacyjną wyprawę w nieznane.

Najlepsza część serii

Wiem, że jest tutaj mnóstwo fanów tej serii, więc ogłaszam: to najlepsza część ze wszystkich! Wszystkie części były świetne, ale tutaj dzieje się coś naprawdę wyjątkowego. Nie dość, że cała rodzinka będzie ukontentowana historią, która wciąga do ostatniej strony, to po przeczytaniu tej książki… będziecie mieć rozładowaną zmywarkę, zapakowane pranie do pralki, poćwiczone, zjedzone… szok!

książkę kupisz tu:

Książka interaktywna pełną parą

No, więcej wam nie zdradzę, choć pewnie zżera was ciekawość, co autorka tutaj wymyśliła. To książka interaktywna, i to w pełnym znaczeniu tego słowa – nie da się przejść dalej, jeśli nie wykona się zadania.

Flora – dziewczynka, która inspiruje

Tym, którzy nie znają serii, pokrótce objaśnię: Flora to rezolutna dziewczynka, mieszka z bratem i rodzicami, i nigdy się nie nudzi. To znaczy, czasem się nudzi, ale wtedy przychodzą jej do głowy najlepsze pomysły. A niezwykłe jest to, że wy, razem z dziećmi, możecie w pełni inspirować się książkową historią – to taki gotowy sposób na zabawę.

Poszukiwanie skarbów

Tym razem Flora zabiera nas na poszukiwanie skarbów, ale nie byle jakie. Jak sama autorka pisze, tej książki nie da się przeczytać raz-dwa. Każda strona to nowe wyzwanie i nowa zabawa, która angażuje całą rodzinę.

Magia ilustracji

Jak zwykle, opowieści towarzyszą świetne ilustracje autorstwa Maćka Szymanowicza. Dodają książce niesamowitości i podkręcają na maksa atmosferę. To zdecydowanie jedna z tych książek, gdzie obrazki są równie ważne jak tekst.

Podpowiedź na start:

Przed rozpoczęciem przygody z Florą zaopatrzcie się w:

🍓 truskawki,

🖍️ kredkę do malowania twarzy,

🔦 latarkę.

Zaufajcie mi – te przedmioty przydadzą się podczas zabawy i sprawią, że wasze poszukiwanie skarbów będzie jeszcze bardziej ekscytujące!

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🌟 Interaktywność: Ta książka wymaga aktywności! Nie da się jej przeczytać bez zaangażowania. Musicie razem z dziećmi wykonywać zadania, co czyni ją niezwykle oryginalną i angażującą.

🌟 Wspólna zabawa: To gotowy przepis na rodzinne popołudnie.

🌟 Rozwój wyobraźni: Dzięki kreatywnym zadaniom dzieci uczą się myślenia poza schematami i rozwijają swoje zdolności manualne oraz logiczne.

🌟 Budowanie relacji: Wspólne czytanie i realizowanie zadań wzmacnia więzi między dziećmi a dorosłymi.

🌟 Piękne ilustracje: Każda strona to uczta dla oka – ilustracje pobudzają wyobraźnię i dodają książce wyjątkowego klimatu.

🌟 Uniwersalność: Książka jest idealna dla dzieci w wieku 4–7 lat, ale również rodzice będą się przy niej świetnie bawić.


„Flora szuka skarbów” Gabrieli Rzepeckiej-Weiß z ilustracjami Maćka Szymanowicza to książka, która inspiruje, bawi i angażuje. Gorąco polecam każdemu, kto szuka niebanalnej lektury dla swojego dziecka! 😊

Opublikowano

„Bajka o Zmroku” – oswajamy nieznane

„Bajka o Zmroku”
autor – Marit Kok
tłumaczenie – Joanna Borycka
ilustracje – Marit Kok
wydawnictwo – NOWA BAŚŃ
wiek 4-7 lat

Czy jako dziecko bałaś się ciemności? A teraz, gdy gasną światła, czujesz się nieswojo, a serce bije ci szybciej?

Książkę dostałam od Wydawnictwa Nowa Baśń, otrzymane honorarium przeznaczę na wynajęcie osobistego szeptacza przypominającego mi o czytaniu tylko jednej książki naraz.

🌟 Historia, która koi i zachwyca

Zmrok, bohater tej niezwykłej opowieści, boi się nocy – dokładnie tak, jak wielu z nas kiedyś się bało. Jednak kiedy tajemnicza latarnia wciąga go w świat rozświetlonych lasów i migoczących jaskiń, odkrywa, że noc skrywa w sobie niepowtarzalny urok. Czytając tę książkę, miałam wrażenie, że sama odbywam podróż przez własne obawy i zachwyty. Tekst jest ciepły, subtelny, niemal szeptany, jakby mówił: „Nie bój się, zobacz, jakie to piękne”.

🌌 Ilustracje, które otwierają nowe światy

To, co zachwyca od pierwszych stron, to ilustracje. Połączenie fotografii i ręcznie wykonanych dekoracji tworzy coś wyjątkowego – okna do świata, który trudno opisać słowami. Każda strona zachęca, by patrzeć, odkrywać, zatrzymać się na chwilę. Tę książkę chce się oglądać bez końca, za każdym razem dostrzegając coś nowego.

książkę kupisz tu:

💡 Przesłanie dla dzieci i dorosłych

„Bajka o Zmroku” to coś więcej niż tylko opowieść dla dzieci. To przypomnienie dla dorosłych, że ciemność – jak każda nieznana rzecz – może być fascynująca, jeśli tylko damy jej szansę. Czyż nie jest tak, że wiele pięknych rzeczy w życiu kryje się właśnie za tym, co nas na początku przeraża?

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🌙 Uniwersalne przesłanie: Książka uczy odwagi, akceptacji i patrzenia na świat z nowej perspektywy.

Magiczne ilustracje: Połączenie fotografii i rękodzieła tworzy niepowtarzalny klimat.

📖 Idealna na wieczór: Spokojna narracja i ciepły ton sprawiają, że to doskonała książka na dobranoc.

❤️ Dla całej rodziny: To opowieść, która poruszy nie tylko dzieci, ale także dorosłych, przypominając im o pięknie odkrywania.

🌌 Pomoc w przezwyciężaniu lęków: Idealna dla dzieci bojących się ciemności – po tej lekturze noc już nigdy nie będzie taka sama.

„Bajka o Zmroku” to literacka podróż, która zostawia w sercu ślad – delikatny, ale trwały. A wasze dzieci? Czy też czasem mówią: „Mamo, zapal światło”? Jeśli tak, ta książka jest dla was. 😊