Opublikowano

„Flora szuka skarbów” – łatwo nie będzie :-)

„Flora szuka skarbów”
tekst – Gabriela Rzepecka-Weiß
ilustracje – Maciej Szymanowicz
wydawnictwo – DWUKROPEK
wiek 4-7 lat

Uwielbiam Florę, a z ogromną przyjemnością patronuję już trzeciej części przygód tej niezwykłej bohaterki.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Dwukropek, otrzymane honorarium przeznaczę na wakacyjną wyprawę w nieznane.

Najlepsza część serii

Wiem, że jest tutaj mnóstwo fanów tej serii, więc ogłaszam: to najlepsza część ze wszystkich! Wszystkie części były świetne, ale tutaj dzieje się coś naprawdę wyjątkowego. Nie dość, że cała rodzinka będzie ukontentowana historią, która wciąga do ostatniej strony, to po przeczytaniu tej książki… będziecie mieć rozładowaną zmywarkę, zapakowane pranie do pralki, poćwiczone, zjedzone… szok!

książkę kupisz tu:

Książka interaktywna pełną parą

No, więcej wam nie zdradzę, choć pewnie zżera was ciekawość, co autorka tutaj wymyśliła. To książka interaktywna, i to w pełnym znaczeniu tego słowa – nie da się przejść dalej, jeśli nie wykona się zadania.

Flora – dziewczynka, która inspiruje

Tym, którzy nie znają serii, pokrótce objaśnię: Flora to rezolutna dziewczynka, mieszka z bratem i rodzicami, i nigdy się nie nudzi. To znaczy, czasem się nudzi, ale wtedy przychodzą jej do głowy najlepsze pomysły. A niezwykłe jest to, że wy, razem z dziećmi, możecie w pełni inspirować się książkową historią – to taki gotowy sposób na zabawę.

Poszukiwanie skarbów

Tym razem Flora zabiera nas na poszukiwanie skarbów, ale nie byle jakie. Jak sama autorka pisze, tej książki nie da się przeczytać raz-dwa. Każda strona to nowe wyzwanie i nowa zabawa, która angażuje całą rodzinę.

Magia ilustracji

Jak zwykle, opowieści towarzyszą świetne ilustracje autorstwa Maćka Szymanowicza. Dodają książce niesamowitości i podkręcają na maksa atmosferę. To zdecydowanie jedna z tych książek, gdzie obrazki są równie ważne jak tekst.

Podpowiedź na start:

Przed rozpoczęciem przygody z Florą zaopatrzcie się w:

🍓 truskawki,

🖍️ kredkę do malowania twarzy,

🔦 latarkę.

Zaufajcie mi – te przedmioty przydadzą się podczas zabawy i sprawią, że wasze poszukiwanie skarbów będzie jeszcze bardziej ekscytujące!

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🌟 Interaktywność: Ta książka wymaga aktywności! Nie da się jej przeczytać bez zaangażowania. Musicie razem z dziećmi wykonywać zadania, co czyni ją niezwykle oryginalną i angażującą.

🌟 Wspólna zabawa: To gotowy przepis na rodzinne popołudnie.

🌟 Rozwój wyobraźni: Dzięki kreatywnym zadaniom dzieci uczą się myślenia poza schematami i rozwijają swoje zdolności manualne oraz logiczne.

🌟 Budowanie relacji: Wspólne czytanie i realizowanie zadań wzmacnia więzi między dziećmi a dorosłymi.

🌟 Piękne ilustracje: Każda strona to uczta dla oka – ilustracje pobudzają wyobraźnię i dodają książce wyjątkowego klimatu.

🌟 Uniwersalność: Książka jest idealna dla dzieci w wieku 4–7 lat, ale również rodzice będą się przy niej świetnie bawić.


„Flora szuka skarbów” Gabrieli Rzepeckiej-Weiß z ilustracjami Maćka Szymanowicza to książka, która inspiruje, bawi i angażuje. Gorąco polecam każdemu, kto szuka niebanalnej lektury dla swojego dziecka! 😊

Opublikowano

❤️ Możesz być, kim chcesz … czy aby na pewno?

Z radością obserwujemy na Insta filmiki, w których dzieci ubrane w peleryny superbohaterów wykrzykują: „Mogę być, kim chcę!”. Ale czy rzeczywiście? Czy ten slogan to inspirujący fundament dziecięcej edukacji, czy raczej wyrok w zawieszeniu, który czasem ciężko udźwignąć?

Marzenia napędzają świat

Zacznijmy od pozytywów. Tak, to zdanie rozpala wyobraźnię. Możesz być astronautą? Oczywiście! Projektantem mody? Bez problemu! Prezydentem? Dlaczego nie? Idea, że wszystko jest możliwe, wspiera rozwój kreatywności i daje dzieciom przestrzeń do eksplorowania różnych zainteresowań. Wyposaża je w narzędzie do pokonywania własnych ograniczeń i odwagi, by rzucać wyzwanie światu.

Rodzice, karmiący swoje pociechy przekonaniem, że nie ma dla nich rzeczy niemożliwych, mogą z dumą obserwować, jak maluchy podejmują odważne decyzje. Dzieci uczą się, że porażka to nie koniec drogi, lecz kolejny etap nauki. Brzmi idealnie? Złożymy wam gratulacje, jeśli to się sprawdzi…

Witajcie w realnym świecie

No dobrze, ale spójrzmy na drugą stronę medalu. Czy na pewno każde dziecko może być, kim chce? Chłodna statystyka nie jest tak wyrozumiała. Nie każdy może zostać astronautą – mamy przecież ograniczoną liczbę miejsc w NASA. Co więcej, do tego potrzeba odpowiednich predyspozycji, zdolności, zdrowia, dużo, dużo szczęścia i pierdyliard dolarów na studia w bostońskiej MIT.

Może czasem lepiej powiedzieć dziecku: „Nie, nie każdym można być, ale warto znaleźć swoje miejsce”? Wydaje się to brutalne, ale może oszczędzi rozczarowań. Jeśli mały Janek zechce kiedyś być baletnicą, a natura obdarzyła go sylwetką Pudzianowskiego, to co wtedy? Może zamiast mamić go hasłami, warto wspólnie odkryć, co rzeczywiście jest w jego zasięgu?

Więc kto ma rację?

Nie mam dla was prostej odpowiedzi. Żaden z tych poglądów nie jest jednoznacznie zły ani dobry. Hasło „możesz być, kim chcesz” to miecz obosieczny. Daje skrzydła, ale może też doprowadzić do bolesnych zderzeń z rzeczywistością. Kluczem wydaje się być równowaga. Zamiast serwować dzieciom naiwną wizję świata, może warto pokazać im, że świat jest skomplikowany, ale jednocześnie pełen możliwości?

Marzenia są ważne, ale tak samo ważne jest przygotowanie dziecka na rzeczywistość, w której nie zawsze wszystko się udaje. Czasem zamiast rozdmuchiwać balonik oczekiwań, lepiej nauczyć dziecko, że gdy balonik pęknie, wcale nie oznacza to końca zabawy.

Rodzice, co wy na to? Jesteście gotowi przestać udawać, że świat to jakiś Disneyland i zacząć wychowywać dzieci po prostu, na ludzi, którzy znajdą swoje miejsce w rzeczywistości – nawet jeśli ta rzeczywistość będzie miała mniej brokatu a więcej pyłu?

Opublikowano

„Dobre sposoby na dziecięce troski. Księga 7-8 latka”

„Dobre sposoby na dziecięce troski. Księga 7-8 latka”
autor – Hannah Wilson
tłumacz – Patrycja Zarawska
ilustracje – Samara Hardy
wydawnictwo – DEBIT
wiek 7-8 lat

To jest idealna książka dla małej Uli. Tej właśnie Uli, która pytała z troską w oczach: „A co będzie, jeśli…?” Jeśli zapomnę wierszyka na szkolnym apelu? Albo co powiedzieć, gdy ktoś zapyta mnie o coś, a ja nie będę znała odpowiedzi? Takie drobne rzeczy – dla dorosłego prawie niezauważalne – a dla mnie to była emocjonalna lawina.

Gdybym wtedy miała pod ręką taką książkę, kto wie, może łatwiej byłoby mi odpuścić te wszystkie „a co, jeśli…?”. Zdradzę wam w tajemnicy, że do dziś mi się to zdarza.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Debit, otrzymane honorarium oczywiście przeznaczę na nowe książki.

Proste odpowiedzi na dziecięce emocje

Przed wami druga część tej niezwykłej serii, która bierze na warsztat dziecięce emocje i problemy w sposób prosty, przystępny, a jednocześnie pełen zrozumienia i szacunku. Co więcej, adresuje je konkretnie dla grupy wiekowej, czyli momentu, gdy dzieci stają się bardziej świadome siebie i otaczającego je świata.

To czas pierwszych samodzielnych decyzji, ale też pierwszych większych obaw: Czy sobie poradzę? Czy ktoś mnie polubi? Co zrobić, jeśli się zgubię? Jeśli będzie zaczepiał mnie ktoś obcy? Jeśli…?

Język, który rozumie każde dziecko

Co mnie urzekło w tej książce? Po pierwsze, język – niesamowicie przyjazny, zrozumiały i pozbawiony tej nieznośnej wyższości, którą czasem spotyka się w książkach dla dzieci. Autorzy tłumaczą, że lęki i niepewność można oswoić, a najlepszym sposobem na to jest rozmowa z „twoim dorosłym” – mamą, tatą, babcią, nauczycielką.

Bo zmartwienia nie znikają, gdy trzymamy je w sobie, ale gdy mówimy o nich komuś, kto może nas zrozumieć i przytulić.

Odwaga w mówieniu o swoich troskach

Dodatkowo książka podpowiada, jak nauczyć dzieci radzić sobie z trudnymi emocjami i czerpać z tego siłę. W końcu zwierzenie się ze swoich trosk wymaga odwagi – i to nie małej!

Przed wami sześćdziesiąt pytań i sześćdziesiąt odpowiedzi, prostych, konkretnych, a równocześnie czułych i opartych na zrozumieniu. Jestem przekonana, że wasze dzieci odnajdą tu odpowiedzi na swoje własne „a co jeśli…”. Ta książka będzie dla nich prawdziwym ukojeniem.

książkę kupisz tu:

Dlaczego warto przeczytać tę książkę?

🧸 Uspokaja dziecięce obawy – Pytania odzwierciedlają codzienne troski dzieci, dzięki czemu łatwo odnajdą w niej siebie.

👩‍👧 Buduje więź z bliskimi – Zachęca do rozmowy z „twoim dorosłym”, pokazując, że bliskość i otwartość pomagają w trudnych chwilach.

🧠 Uczy radzenia sobie z emocjami – Dzięki praktycznym wskazówkom książka pomaga dzieciom zrozumieć, że lęki są normalne i można je pokonać.

💛 Dodaje odwagi – Pokazuje, że każdy ma w sobie siłę, by zmierzyć się z niepewnością i lękiem.

Opublikowano

„Sapiens. Opowieść graficzna” – nienudna historia ludzkości

„Sapiens. Opowieść graficzna”
część 1 „Narodziny ludzkości”
część 2 „Filary cywilizacji”
część 3 „Mistrzowie historii”
autor – Yuval Noah Harari David Vandermeulen Daniel Casanave
przekład – Michał Romanek (t.1,2), Maria Jaszczurowska (t.3)
wydawnictwo – LITERACKIE
wiek 14-100 lat

📚 Dzisiaj prawdziwa uczta dla miłośników historii i nie tylko! Jeśli macie ochotę na lekką, wciągającą formę poznawania dziejów ludzkości, to „Sapiens. Opowieść graficzna” Yuvala Noaha Harariego jest dokładnie tym, czego szukacie. Harari – wybitny naukowiec, który nie boi się humoru i ironii – udowadnia, że historia nie musi być nudnym wykładem z podręcznika.

Książki dostałam od Wydawnictwa Literackiego, a honorarium za ten post przeznaczam na moje własne, niekoniecznie naukowe badania. 😉

Autor z lekkością wprowadza nas w zawiłości ewolucji, powstawania cywilizacji i wyzwań współczesności. Wszystko to łączy w fascynującą opowieść o nas samych – ludziach. Cofamy się do początków naszego gatunku. Dlaczego przetrwaliśmy właśnie my? Czy to kwestia większego mózgu, sprytu… a może plotek? Tak, dobrze czytacie, plotek. 😄 A wiecie, że rolnictwo, które wydaje się takim postępem, było – według Harariego – jedną z najgorszych decyzji, jakie podjęliśmy? Dzięki niej pszenica przejęła kontrolę nad naszym życiem, a nie odwrotnie!

Ale nie zrażajcie się! To nie tylko sarkazm i dowcip. Te książki to skarbnica wiedzy o tym, jak powstały struktury społeczne, religie, prawo – i kto odegrał największą rolę w całej tej historii. Kto był prawdziwym herosem historii świata? Dowiecie się!

🌟 Co wyróżnia tę serię?

Warstwa graficzna! Przystępność i humor. Na przykład historia pieniędzy wyjaśniona za pomocą zabawnych dialogów między postaciami to prawdziwy majstersztyk. Harari, David Vandermeulen i Daniel Casanave stworzyli coś, co przyciąga zarówno zapalonych historyków, jak i tych, którzy słysząc słowo „ewolucja” czują lekki niepokój. Dodatkowo, jeśli lubicie komiksy, ale szukacie czegoś ambitniejszego – to właśnie to.

📖 Nasze domowe odkrycie

W naszej bibliotece Harari zajmuje honorowe miejsce. Mamy książki dla młodszych, starszych i zupełnie dorosłych. I tak, chwalę się – mamy nawet egzemplarz z jego autografem. 😌 Dla Janki to seria numer jeden – zachwyca ją obrazem, konstrukcją, stylem i polotem, z jakim została napisana. I wiecie co? Mnie też zachwyca.

🌟 Dla kogo?

Dla każdego!

👉 Miłośnicy historii – odnajdą tu nowe spojrzenie.

👉 „Bojący się ewolucji” – przekonają się, że można o niej mówić lekko.

👉 Fani komiksów – znajdą coś więcej niż tylko obrazki.

Dlaczego warto sięgnąć po tę serię?

📚 Fascynująca treść: Historia ludzkości podana w angażujący, przystępny sposób.

🎨 Wyjątkowe ilustracje: Grafiki Davida Vandermeulena i Daniela Casanave są pełne humoru i detali.

😂 Humor i dystans: Harari wprowadza elementy sarkazmu, które rozjaśniają nawet trudne tematy.

🌍 Uniwersalność: Książka zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych – każdy znajdzie coś dla siebie.

🤔 Pobudza do refleksji: Czy naprawdę jesteśmy „panami” świata? A może historia pokazuje, że to świat nami rządzi?

🎁 Idealny prezent: Świetny pomysł na prezent dla każdego – od nastolatka po seniora.

„Sapiens. Opowieść graficzna” to doskonałe połączenie edukacji i rozrywki. Ciekawa, zabawna, a przy tym pełna refleksji, zachwyca od pierwszej do ostatniej strony. Czy macie w planach zanurzyć się w tę niezwykłą podróż przez historię ludzkości? 😊

Opublikowano

„Bajka o Zmroku” – oswajamy nieznane

„Bajka o Zmroku”
autor – Marit Kok
tłumaczenie – Joanna Borycka
ilustracje – Marit Kok
wydawnictwo – NOWA BAŚŃ
wiek 4-7 lat

Czy jako dziecko bałaś się ciemności? A teraz, gdy gasną światła, czujesz się nieswojo, a serce bije ci szybciej?

Książkę dostałam od Wydawnictwa Nowa Baśń, otrzymane honorarium przeznaczę na wynajęcie osobistego szeptacza przypominającego mi o czytaniu tylko jednej książki naraz.

🌟 Historia, która koi i zachwyca

Zmrok, bohater tej niezwykłej opowieści, boi się nocy – dokładnie tak, jak wielu z nas kiedyś się bało. Jednak kiedy tajemnicza latarnia wciąga go w świat rozświetlonych lasów i migoczących jaskiń, odkrywa, że noc skrywa w sobie niepowtarzalny urok. Czytając tę książkę, miałam wrażenie, że sama odbywam podróż przez własne obawy i zachwyty. Tekst jest ciepły, subtelny, niemal szeptany, jakby mówił: „Nie bój się, zobacz, jakie to piękne”.

🌌 Ilustracje, które otwierają nowe światy

To, co zachwyca od pierwszych stron, to ilustracje. Połączenie fotografii i ręcznie wykonanych dekoracji tworzy coś wyjątkowego – okna do świata, który trudno opisać słowami. Każda strona zachęca, by patrzeć, odkrywać, zatrzymać się na chwilę. Tę książkę chce się oglądać bez końca, za każdym razem dostrzegając coś nowego.

książkę kupisz tu:

💡 Przesłanie dla dzieci i dorosłych

„Bajka o Zmroku” to coś więcej niż tylko opowieść dla dzieci. To przypomnienie dla dorosłych, że ciemność – jak każda nieznana rzecz – może być fascynująca, jeśli tylko damy jej szansę. Czyż nie jest tak, że wiele pięknych rzeczy w życiu kryje się właśnie za tym, co nas na początku przeraża?

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🌙 Uniwersalne przesłanie: Książka uczy odwagi, akceptacji i patrzenia na świat z nowej perspektywy.

Magiczne ilustracje: Połączenie fotografii i rękodzieła tworzy niepowtarzalny klimat.

📖 Idealna na wieczór: Spokojna narracja i ciepły ton sprawiają, że to doskonała książka na dobranoc.

❤️ Dla całej rodziny: To opowieść, która poruszy nie tylko dzieci, ale także dorosłych, przypominając im o pięknie odkrywania.

🌌 Pomoc w przezwyciężaniu lęków: Idealna dla dzieci bojących się ciemności – po tej lekturze noc już nigdy nie będzie taka sama.

„Bajka o Zmroku” to literacka podróż, która zostawia w sercu ślad – delikatny, ale trwały. A wasze dzieci? Czy też czasem mówią: „Mamo, zapal światło”? Jeśli tak, ta książka jest dla was. 😊

Opublikowano

„W krainie snów”, „Same dobre wróżby” – dwie historie o dorastaniu.

„W krainie snów”
autor – Roksana Jędrzejewska-Wróbel
wydawnictwo – LITERACKIE
wiek – nastolatki
„Same dobre wróżby”
autor – Sasza Hady
wydawnictwo – LITERACKIE
wiek – nastolatki

Dziś mam dla was dwie historie, utkane gdzieś między snem a rzeczywistością. To dwa niezwykłe spojrzenia na dorastanie – pełne emocji, humoru i ważnych pytań.

Książki dostałam od Wydawnictwa Literackiego, otrzymane honorarium poznaczę na wspólną rodzinną podróż, dokądkolwiek 🙂

„W krainie snów” – Roksana Jędrzejewska-Wróbel

To historia Matyldy, której plan spędzenia idealnego lata z przyjaciółką na Kaszubach nagle ulega zmianie. Dziewczyna ląduje z mamą w Los Angeles, co staje się początkiem pełnej emocji podróży. Czy czeka je spełnienie marzeń, czy gorzkie rozczarowanie? To poruszająca opowieść o relacjach rodzinnych – czasem toksycznych, o trudnych wyborach, rozczarowaniach i dojrzewaniu. O tym, że czasem trzeba samemu stanąć za sterami swojego życia.

książkę kupisz tu:

„Same dobre wróżby” – Sasza Hady

Z kolei „Same dobre wróżby” Saszy Hady to książka, która przeniosła mnie do świata, o którym już dawno zapomniałam – gdzie na chwilę znów stałam się nastolatką. Eliza, główna bohaterka, wpada na ekscentryczny pomysł spotkania internetowych znajomych z Discorda w realnym życiu. Chce rozkochać w sobie internetowego kolegę, ale plany nie zawsze idą po naszej myśli, prawda? Humor sytuacyjny w książce przyciąga jak magnes, ale pod warstwą komizmu kryje się głębsze przesłanie: czy warto budować relacje na iluzjach? Jak daleko można się posunąć, by osiągnąć swoje cele?

książkę kupisz tu:

💡 Co łączy te książki?

Obie historie są nie tylko wciągającymi opowieściami, ale też wnikliwym spojrzeniem na relacje rodzic-dziecko i inspiracją do poszukiwania własnej drogi, nawet jeśli czasem prowadzi ona przez wyboiste ścieżki. Wspólny mianownik? Żadna z tych książek nie jest „tylko dla młodzieży”. To literackie zaproszenie do rozmowy, pełne emocji i mądrości.

Dlaczego warto sięgnąć po te książki?

Uniwersalność: Obie książki, choć skierowane do młodzieży, niosą przesłania, które poruszą także dorosłych.

🌍 Bliskie realia: Historie osadzone w codzienności, która łączy elementy współczesnej technologii i ponadczasowych emocji.

📚 Mistrzostwo słowa: Zarówno Jędrzejewska-Wróbel, jak i Hady tworzą opowieści pełne literackiego kunsztu, humoru i refleksji.

💡 Inspiracja: Każda z książek zachęca do przemyśleń nad relacjami rodzinnymi, przyjaźniami i samym sobą.

❤️ Przesłanie: To historie o odwadze, wytrwałości i sile relacji – wartości, które warto pielęgnować w każdym wieku.

Książki Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel i Saszy Hady to coś więcej niż tylko „lektury dla młodzieży”. To literackie spotkanie z tematami, które inspirują do rozmowy – w domu, w szkole, w sercu. A wy? Jakie książki ostatnio was poruszyły? 😊

Opublikowano

„Emi i Tajny Klub Superdziewczyn. Szczęśliwego Nowego Roku” – zamiast fajerwerków

„Emi i Tajny Klub Superdziewczyn. Szczęśliwego Nowego Roku”
tekst – Agnieszka Mielech
ilustracje – Magdalena Babińska
wydawnictwo – WILGA
wiek 6-12 lat

Uwaga, uwaga! Jest nowa „Emi” – sylwestrowa i noworoczna! Agnieszka Mielech po raz kolejny nie pozwala nam oderwać się od książki ani na chwilę.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Wilga, otrzymane honorarium przeznaczę na kurs szybkiego czytania, by przeczytać wszystkie zaległe książki, jeszcze przed sylwestrem.

Muszę przyznać, że Sylwester nie jest moim ulubionym świętem. Czasami nastawiam budzik, żeby przypadkiem nie przegapić północy, i na tym moja celebracja się kończy. Ale pomysł, na jaki wpada Tajny Klub Superdziewczyn, to coś zupełnie innego – i przyznaję, że absolutnie mnie kupił! Jak wam to opowiedzieć, żeby za dużo nie zdradzić? Powiem tylko tyle: będzie światowo, na poziomie, a wy odbędziecie niesamowitą podróż po dalekich krajach, nie ruszając się z domu. Zasiało się ziarno ciekawości?

książkę kupisz tu:

🎄 Świąteczne zapachy i akcja charytatywna

Tym razem bohaterów znajdziecie w kuchni pełnej zapachów: cynamonu, wanilii i goździków. To prawie jak fabryka świętego Mikołaja, tylko zamiast zabawek są pierniki. Każdy ma swoje zadanie i uwija się jak mrówka, bo potrzebna jest cała góra słodkości na akcję charytatywną.

Jak zawsze, nie zabraknie humoru, małych katastrof (takich jak zderzenie ambitnych planów Emi z rzeczywistością dorosłych) i ogromnego ciepła. To właśnie ono przypomina nam, co w całym tym świątecznym chaosie jest najważniejsze.

💡 Dlaczego „Emi” wciąż zachwyca?

Pierwsza książka z tej serii ukazała się ponad 10 lat temu, a każda kolejna wciąga, zaskakuje i sprawia, że niecierpliwie czekamy na następną. Co ważne, jeśli wasze dzieci jeszcze nie znają Emi, nic straconego – każda część wprowadza czytelnika w temat, więc nikt nie poczuje się zagubiony.

W tej książce autorka z niezwykłą lekkością przypomina, jak ważne jest dać dzieciom przestrzeń do samodzielności – nawet jeśli tydzień później znajdziemy brokat w kanapie. Młodzi czytelnicy odnajdą w Emi siebie, z jej szalonymi pomysłami, małymi dramatami i wielkimi triumfami. Rodzice za to docenią przesłanie: to nieplanowane, wspólne chwile są tym, co najbardziej zapada w pamięć.

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🎉 Sylwestrowa przygoda: Pomysł na niebanalne spędzenie ostatniego dnia roku, który może zainspirować także wasze dzieci.

🍪 Zapachy i smaki: Pełna ciepła atmosfera kuchni, gdzie pierniki stają się symbolem współpracy i radości pomagania innym.

📖 Seria z tradycją: Każda część trzyma wysoki poziom i pozwala nowym czytelnikom łatwo wejść w świat Emi i jej przyjaciół.

😂 Humor i przygody: Świetna dawka śmiechu i emocji, które wciągają zarówno dzieci, jak i dorosłych.

🌟 Wartości rodzinne: Przypomnienie, że magia świąt i Sylwestra tkwi we wspólnych chwilach, a nie w idealnie zorganizowanych planach.

👧👦 Identyfikacja z bohaterami: Dzieci odnajdą w postaciach swoje codzienne zmagania, a rodzice spojrzą na ich świat z większym zrozumieniem.

Książka „Emi i Tajny Klub Superdziewczyn. Szczęśliwego Nowego Roku” to idealny prezent na zimowe wieczory – pełen humoru, przygód i ciepła. A wy? Macie już pomysł na swój Sylwester? Może warto zainspirować się Emi? 😊

Opublikowano

„Jak sobie poradzić ze zbuntowanym dzieckiem” – poradnik krok po kroku

„Jak sobie poradzić ze zbuntowanym dzieckiem”
autor – dr Jeffrey Bernstein
tłumacz – Ewa Ziembińska
wydawnictwo – MUZA
wiek – dla rodziców

To chyba jedna z mocniejszych książek o wychowaniu i rodzicielstwie, jakie miałam w rękach.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Muza, a otrzymane honorarium przeznaczę na jesienne wakacje oczywiście z dzieckiem.

Co mną wstrząsnęło? Odkrycie, że bunt dziecka nie powstaje znikąd. Tworzą go bolesne doświadczenia, niezrozumienie, zagubienie. To nie jest zwykły poradnik – to ostatnia deska ratunku, by odnaleźć się w trudnych relacjach.

książkę kupisz tu:

💡 Samo „mięso” – bez zbędnych rozważań

Będę szczera: nie znajdziecie tu przydługich wywodów czy zagmatwanych tez. To książka dla tych, którym trochę się pogmatwało w życiu, którzy zgubili więź ze swoim dzieckiem. Dla tych, którzy z opiekuna stali się strażnikiem, a ich dom wypełniły trzaskające drzwi i pytania „Gdzie byłeś?”, „Co robiłeś?”.

Jeffrey Bernstein nie stawia rodzica w roli „złego”. Wręcz przeciwnie – wspiera obie strony, pokazując, że bunt dziecka to proces, w którym uczestniczą wszyscy. Książka pełna jest konkretnych przykładów i gotowych działań, krok po kroku, rozpisanych na najbliższe 10 dni. Oczywiście, nie obiecuję, że po tym czasie wasze życie stanie się sielanką, ale daje realną szansę na porozumienie.

🎭 Dla kogo jest ta książka?

Jeśli w twojej rodzinie częściej słychać „nie” niż „tak”, jeśli trzaskanie drzwiami to codzienność, a kontrola stała się chlebem powszednim – to książka dla ciebie. Nie jest skierowana tylko do rodzin z poważnymi problemami, więc nie bój się jej sięgnąć. To książka dla każdego, kto chce naprawić relację, zanim sytuacja wymknie się spod kontroli.

💭 Otwarcie głowy i czas na refleksję

Ta książka otwiera oczy i zmusza do przemyśleń. Czy wszystko mi się w niej podobało? Nie, są drobiazgi, z którymi się nie zgadzam, ale to naturalne – każda relacja jest inna i wymaga indywidualnego podejścia.

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

📚 Praktyczne podejście: Konkretne wskazówki i przykłady do zastosowania od razu w życiu codziennym.

🛠️ Program na 10 dni: Prosty plan działania, który pozwala stopniowo odbudować relację z dzieckiem.

💡 Zrozumienie mechanizmów buntu: Wyjaśnienie, skąd bierze się bunt i jakie emocje kryją się za trudnym zachowaniem.

🤝 Wsparcie dla rodzica i dziecka: To nie książka, która obwinia – to przewodnik, który uczy współpracy i budowania więzi.

🧠 Uniwersalność: Przydatna zarówno dla rodziców dzieci młodszych, jak i nastolatków.

💬 Jasny i przystępny język: Bez zbędnych teorii i trudnego żargonu – książka mówi wprost, jak radzić sobie z problemami.

Moja jedyna uwaga? Tytuł wprowadza trochę zamieszania – dałabym mu nieco inny wydźwięk. Ale jeśli czujecie, że w waszej rodzinie coś zaczyna się zacierać, ta książka może być naprawdę pomocna. Polecam rodzicom dzieci młodszych, w wieku szkolnym i nastolatków. 😊

Opublikowano

„Szczęście ma smak poziomek” – gdzie kryje się szczęście?

„Szczęście ma smak poziomek”
tekst – Eulàlia Canal
tłumaczenie – Karolina Jaszecka
ilustracje – Toni Galmés
wydawnictwo – DEBIT
wiek 4-7 lat

Przed wami książka, która otula jak ciepły kocyk. Zaprasza do lasu, gdzie Niedźwiedź, Wiewiórka, Wilk i Borsuk przypominają nam, że szczęście nie zawsze mieszka tam, gdzie go szukamy. Nie zawsze jest za górą, za lasem – czasem wystarczy filiżanka herbaty i trochę poziomek.

Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Debit, a honorarium za tę recenzję przeznaczę na coś równie ciepłego – może zimowy szalik?

Spotkanie w leśnej norce

No właśnie, zacznijmy od Niedźwiedzia. Chciałby lepiej widzieć gwiazdy, żeby oczarować swoją ukochaną Niedźwiedzicę. Wilk? Samotność doskwiera mu tak bardzo, że marzy o przyjaciołach. A Wiewiórka? Ciągle zastanawia się, czym to całe szczęście właściwie jest i gdzie je znaleźć. I tak cała trójka ląduje w przytulnej norce u Borsuka – by pogadać, zapomnieć o świecie i sączyć poziomkową herbatkę.

💡 Proste przesłanie pełne ciepła

To książka, która sprytnie przypomina – i dzieciom, i dorosłym – że szczęścia nie znajdziemy w rzeczach, ale w ludziach. No dobrze, czasem też w poziomkach. 😉 Nie moralizuje, tylko subtelnie pokazuje, że to relacje są ważne, chwile spędzane z innymi – a nie wielkie gesty czy rzeczy, które można kupić. Wszystko podane z uśmiechem i ciepłem, które rozczulają.

🌳 Ilustracje, które ożywiają las

No i te ilustracje Toniego Galmésa! Las naszych bohaterów jest tak żywy, że można niemal poczuć zapach poziomek i szelest liści pod łapami. To one sprawiają, że książkę chce się oglądać raz za razem, odkrywając nowe szczegóły.

książkę kupisz tu:

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🍓 Ciepło i humor: Książka otula ciepłem i wprowadza w doskonały nastrój – idealna na wieczorne czytanie.

🐻 Uniwersalne przesłanie: Przypomina, że najważniejsze rzeczy w życiu są niematerialne – relacje, bliskość i wspólne chwile.

🌳 Leśny klimat: Żywe ilustracje i plastyczny język pozwalają zanurzyć się w magicznym świecie lasu.

Rodzinne czytanie: Historia świetnie sprawdzi się zarówno jako wspólna lektura z maluchami, jak i dla dzieci, które zaczynają czytać samodzielnie.

Refleksyjna fabuła: Pomaga dzieciom (i dorosłym!) zastanowić się nad tym, co tak naprawdę daje im radość.

Czy wiecie już, gdzie odnajdziecie szczęście? Jeśli nie, to może filiżanka poziomkowej herbaty i lektura tej książki pomogą wam je odkryć!

Opublikowano

„Psierlok Bones i kradzież w pałacu” – Detektywi! Lupy w dłoń!

„Psierlok Bones i kradzież w pałacu”
autor – Tim Collins
tłumaczenie – Jul Łyskawa
ilustracje – John Bigwood

wydawnictwo – OLESIEJUK
wiek 6-10 lat

O psia kość, co to za książka! Tak wciągającej detektywistycznej historii dawno nie czytałam! Jestem pewna, że wasze dzieci zostaną bez reszty wciągnięte w tę intrygę. Przed nami ponad 30 zadań do rozwiązania, a bez naszej pomocy Sherlock Holmes… ups, to znaczy Psierlok Bones, sobie nie poradzi!

Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Olesiejuk, otrzymane honorarium przeznaczę na relaks pod palmami… znaczy na tarasie 😂

książkę kupisz tu:

🕵️‍♂️ Detektywi z Burek Street

Nasi bohaterowie – Psierlok Bones i doktor Kotson – to duet, który od razu kradnie serca czytelników. Są jakby żywcem wyjęci z książek Arthura Conan Doyle’a. Autor poprowadził te postaci z niezwykłym wyczuciem i humorem, dzięki czemu dzieci (i dorośli!) zostają bez reszty wciągnięci w ich historię.

Jak przystało na prawdziwego detektywa, Psierlok nie bierze byle jakich spraw. Musi go coś naprawdę zaintrygować, by zwrócił w tę stronę swój czujny psi nos. I proszę – masz babo placek, giną klejnoty! Ale nie byle jakie, bo to prawdziwa królewska korona.

🔍 Wyścig z czasem

Od tego momentu zaczyna się prawdziwy wyścig z czasem. Ktoś myli tropy, stara się sprowadzić naszych detektywów na manowce, ale nic z tego. Tu właśnie wkraczają czytelnicy, bo bez ich pomocy śledztwo utknie w martwym punkcie. Łatwo nie będzie – labirynty, zagadki, tajne wiadomości i odrobina matematyki to tylko część wyzwań, które czekają na młodych detektywów.

✨ 180 stron genialnej zabawy

Ta książka wciąga i to nie tylko dzieci! Z zapartym tchem będziecie śledzić poczynania Agencji Detektywistycznej z Burek Street. Możecie czytać ją już z sześciolatkami, a starszaki, które czytają samodzielnie, będą zachwycone. To 180 stron pełnych zabawy na długie letnie wieczory!

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🔍 Interaktywność: Dzieci stają się częścią śledztwa, co nie tylko angażuje, ale też uczy logicznego myślenia i rozwiązywania problemów.

😂 Humor: Postacie, dialogi i wydarzenia pełne są zabawnych momentów, które rozbawią każdego.

📚 Rozwijanie umiejętności: Zagadki wymagają myślenia analitycznego, wyobraźni przestrzennej i kreatywności.

🐾 Klimat detektywistyczny: Fabuła trzyma w napięciu, a każda strona to nowe tropy i wyzwania.

📖 Idealna do wspólnego czytania: Książka świetnie sprawdzi się jako wieczorna lektura dla dzieci i rodziców.

Polecam z całego serca – niech wasze dzieci zostaną detektywami z prawdziwego zdarzenia! 🐾