Opublikowano

„Opowieści i mity Słowian” – świat, w którym drzewa mają dusze

„OPOWIEŚCI I MITY SŁOWIAN”
autor – Maria Szarf
ilustracje – Katarzyna Doszla
wydawnictwo – OLESIEJUK
wiek 6–11 lat

„Zawsze mnie fascynowało, jak ludzie w dawnych czasach tłumaczyli sobie rzeczywistość. Czemu słońce wschodzi? Bo ktoś je codziennie budzi. Czemu grzmi? Bo Perun się wkurzył. A dlaczego w nocy robi się ciemno? Bo księżyc idzie spać… proste. I to jest piękne!”

Książkę dostałam od Wydawnictwa Olesiejuk, honorarium poszło na garść ziół, kawałek dobrego chleba i coś, co chroni przed złem… tak na wszelki wypadek…

Tak zaczyna się podróż, w którą zabiera nas ta opowieść. To powrót do świata, gdzie proste wyjaśnienia były pełne magii, a codzienność przesycona niewidzialnymi siłami.

książkę kupisz tu:

🌌 Dwanaście legend pełnych magii, mroku i… dreszczyku

Dwanaście opowieści, pięknie ilustrowanych, hipnotyzujących, czasem niepokojących, wprowadza nas w rzeczywistość, w której „każde drzewo mogło mieć duszę, każda rzeka kryła tajemnicę”, a nieostrożność w lesie mogła zakończyć się spotkaniem z… no właśnie, lepiej nie mówić z czym. Są tu strzygi, zmory, rusałki, boginie, utopce, chowańce – istoty, które lepiej omijać szerokim łukiem. A jeśli już się na nie trafi, dobrze mieć w zanadrzu starą słowiańską sztuczkę.

🌲 Czujesz dreszcz? To tylko wiatr… a może nie?

I właśnie to jest w tej książce takie mocne. Ona przypomina, jak bardzo nasi przodkowie żyli blisko natury i jak głęboko wierzyli, że świat jest pełen niewidzialnych sił.” Dziś to może wydawać się bajką, ale czy na pewno? Idąc nocą przez las, czujemy ten sam pierwotny dreszcz co oni. Klimat opowieści wzmacniają ilustracje Katarzyny Doszli – ciemne, tajemnicze, z nutą niepokoju. To nie są bajki, w których „wszyscy żyli długo i szczęśliwie”. Czasem trzeba wiedzieć, kiedy się wycofać. Czasem wystarczy wybrać, komu zaufać.

🌕 Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🌱 Fascynująca podróż do świata słowiańskich wierzeń.

🎨 Piękne, klimatyczne ilustracje wzbogacające opowieści.

👻 Dreszczyk emocji i spotkanie z dawnymi demonami i duchami.

🌳 Lekcja szacunku do natury i tradycji przodków.

📖 Idealna lektura dla dzieci, które kochają niezwykłe historie.

Ta książka to zaproszenie. Do świata, gdzie „może to tylko wiatr… a może jednak ktoś cię obserwuje?”. Wejdziesz?…

Opublikowano

„Super-technologia” – od epoki kamienia, po wyprawę na Marsa

„Super-technologia”
autor – Jenny Jacoby
ilustracje – Jem Venn
wydawnictwo – TO TAMTO
wiek 8-11 lat

Technologia jest wszędzie

Wiem, wiem – brzmi jak banał. Ale serio, spróbuj przeżyć dzień bez prądu, internetu i… tostera. W najlepszym razie skończysz siedząc cały dzień na kanapie z zimnym chlebem, w najgorszym poczujesz, jak przed wiekami żyło się w jaskini.

Książkę dostałam od wydawnictwa To Tamto, a honorarium przeznaczę na zapas żarówek. Skoro już wiemy, jak działa światło, niech nigdy nie zgaśnie.

Skąd to wszystko się wzięło? Kto wymyślił światło na pstryczek? I jak to się stało, że ktoś kiedyś pomyślał „a gdyby tak obraz mógł się poruszać” i bum… mamy telewizję.

książkę kupisz tu:

Podróż przez wynalazki

Na te pytania odpowiada „Super-technologia”, książka, która nie zanudza wykładami, tylko zabiera dzieciaki w podróż przez świat wynalazków. Od epoki kamienia aż po przyszłość, od Gutenberga po syntezatory dźwięku, od pierwszych zegarów po rzeczywistość wirtualną.

Dowiecie się, jak zrobić czcionkę z ziemniaka, dlaczego kompas zmienił losy świata i kto wymyślił domy z kartonu (tak, można w takich mieszkać). A jeśli twoje dziecko jest typem „najpierw sprawdzę, jak działa, a potem rozkręcę”, są tu też rozdziały „zrób to sam”! Budowanie statku z papieru, tworzenie grafiki pikselowej, wymyślanie własnych wynalazków. To wszystko da się zrobić bez laboratorium i miliona dolarów na badania naukowe.

A co z przyszłością?

Jacoby przewiduje, co będziemy jeść, jak edytowanie genów może zmienić medycynę i czy kiedyś zamieszkamy na Marsie (spoiler: Elon Musk już się cieszy, ale łatwo nie będzie).

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

Bo technologia jest wszędzie – i warto wiedzieć, skąd się wzięła.

📖 Bo tłumaczy świat w sposób prosty, ciekawy i angażujący.

🛠️ Bo zachęca do eksperymentowania i odkrywania, jak coś działa.

🚀 Bo pokazuje, że przyszłość to nie magia, tylko kolejne wielkie wynalazki.

Podsumowując, to nie jest książka do poduszki… no, chyba że chcesz, żeby twoje dziecko zamiast spać, całą noc rozkminiało, jak działa GPS. Dajcie znać czy wasze dzieci są blisko technologii, czy wolą po prostu cieszyć się tym, co już wymyślono?

Opublikowano

„Sprawy Inspektora Krokodyla. Tajemnice dziesięciu uczuć”

„Sprawy Inspektora Krokodyla. Tajemnice dziesięciu uczuć”
autor – Susanna Isern
tłumaczenie – Barbara Bardadyn
ilustracje – Mónica Carretero
wydawnictwo – DWUKROPEK
wiek 5-8 lat

🔎 Druga część „Uczuciometru”

Długo wydawnictwo kazało nam czekać na drugą część „Uczuciometru”, ale zdecydowanie było warto! Jeśli znacie pierwszą, to wiecie, że to fantastyczna książka, która pomaga rozpoznać, nazwać i zrozumieć emocje. A wszystko to zamknięte w niezwykłej detektywistycznej opowieści.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Dwukropek, otrzymane honorarium przeznaczę na odnowienie jesiennej garderoby.

🕵️ Inspektor Krokodyl na tropie zagubionych emocji

Dziesięć historii i dziesięciu zagubionych mieszkańców Leśnogrodu. Jeden detektyw i jego niezwykły wynalazek – Uczuciometr. Ta historia wciągnie wasze dzieci i was w wir wydarzeń.

Oto niezawodny plan Inspektora Krokodyla: nie zadeptać śladów, odnaleźć tropy, połączyć wszystko w całość i rozwiązać zagadkę. Proste? Wcale nie! Niektóre emocje ukrywają się bardzo głęboko, inne wylewają się na wszystkich mieszkańców, a jeszcze inne trudno nazwać i określić.

książkę kupisz tu:

❤️ Złość, strach, miłość – tu wszystko się liczy!

Ta książka pomaga, czasem skłania do zwierzeń, a jeszcze innym razem edukuje. Bo rozpoznawania emocji musimy się nauczyć. Zmierzymy się tutaj ze złością i miłością, smutkiem, radością i strachem. Będzie też wstręt, wstyd, zawiść, zazdrość i zaskoczenie. Jak w prawdziwym śledztwie, nic nie jest oczywiste – wszystko wymaga analizy, wnikliwości i… narzędzi. Na szczęście Inspektor Krokodyl ma swój Uczuciometr, który pomaga rozgryźć nawet najbardziej skomplikowane emocjonalne zagadki.

🧩 Detektywistyczna przygoda z wielkim przekazem

Bardzo podoba mi się, że każde uczucie ma tu swoją historię, a my, jak w prawdziwej powieści detektywistycznej, do samego końca trzymani jesteśmy w napięciu. Co tak naprawdę się wydarzyło? Jakie emocje targają naszym bohaterem? Odpowiedzi nie są tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać.

📚 Dla dzieci i… dorosłych!

Książka będzie idealna dla dzieci już od piątego roku życia, ale zapewniam, że i wy, dorośli, będziecie bawić się świetnie. Każda historia kończy się ważnym podsumowaniem i poradami, co można zrobić, by lepiej radzić sobie z emocjami następnym razem.

🤔 Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

🕵️‍♂️ Detektywistyczna fabuła – dzieci pokochają śledztwa Inspektora Krokodyla!

😃 Nauka emocji – świetny sposób na rozmowę o uczuciach.

📖 Przystępny język – idealny dla dzieci w wieku 5-8 lat.

🎨 Pełne wyrazu ilustracje – zabawne, kolorowe i niezwykle ekspresyjne.

💡 Wartościowe podsumowania – uczą, jak radzić sobie z emocjami w życiu codziennym.

Jak wam się podoba pomysł na taką książkę? Ja jestem zachwycona! 🔎 💛

Opublikowano

„Explorer Academy” – szkoła, w której nauka staje się misją

„Explorer Academy. Akademia Odkrywców”
autor- Trudi Trueit
tłumaczenie – Krzysztof Kietzman
ilustracje: Scott Plumbe
wydawnictwo: OLESIEJUK
wiek 8-13 lat

NASA, Hogwart i tajna baza szpiegowska w jednym

Wyobraź sobie, że istnieje szkoła, która jest połączeniem NASA, Hogwartu i bazy szpiegowskiej z najlepszego thrillera. W takiej szkole uczą się dzieciaki z całego świata, ale zamiast eliksirów i zaklęć poznają tajniki ochrony środowiska, sztucznej inteligencji czy kryptografii. Brzmi jak marzenie?

Książki dostałam od Wydawnictwa Olesiejuk, honorarium przeznaczam na bilet do Akademii Odkrywców. Jak znajdę, gdzie się zapisać, dam znać.

To Akademia Odkrywców – prestiżowa, elitarna i pełna tajemnic. To miejsce, gdzie nauka nie jest obowiązkiem, lecz kluczem do rozwikłania największych zagadek świata.

najnowszą część z serii kupisz tu:

Jeden list, który zmienia wszystko

Cruz Coronado ma 12 lat, wielkie marzenia i sekret, który od lat go nie opuszcza. Jego matka zginęła w niejasnych okolicznościach. Kiedy trafia do Akademii Odkrywców, szybko przekonuje się, że to nie tylko miejsce nauki. To centrum zagadek, nowoczesnych technologii i tajemnic, gdzie każdy dzień stawia przed nim kolejne wyzwania.

Jedno jest pewne – Akademia skrywa więcej pytań niż odpowiedzi, a Cruz będzie musiał odkryć prawdę o swojej rodzinie, zanim będzie za późno.

Szyfry, układanki i prawdziwe naukowe odkrycia

Seria jest jak dobra układanka. Tu nie ma przypadkowych wątków czy rozwlekłych opisów. Są za to szyfry, zagadki i wyzwania, które wciągają młodych czytelników w świat nauki. Każda książka na końcu zdradza, co w historii oparto na faktach, a co jest fikcją. I tu pojawiają się prawdziwi ludzie, naukowcy i odkrywcy. Okazuje się, że większość tych futurystycznych technologii i odkryć już istnieje.

To właśnie sprawia, że ta seria działa jak naukowa torpeda – nie tylko wciąga, ale i inspiruje do odkrywania prawdziwych tajemnic świata.

Cruz i jego przyjaciele – Avengersi nauki

Cruz i jego przyjaciele są jak Avengersi nauki. Wspólnie przemierzają świat, ucząc się, jak ratować planetę i przy okazji własne życie. Do tego dochodzą świetnie napisane dialogi, dynamiczna akcja i całe mnóstwo sprzętu, który brzmi jak science fiction, ale może być dostępny szybciej, niż myślimy.

To książka, która udowadnia, że nauka może być tak ekscytująca jak najlepszy film akcji.

Nie tylko przygoda, ale i ważna lekcja

Nie myśl, że to tylko zabawa i pościgi. Seria dotyka ważnych tematów: współpracy ponad różnicami, lojalności, a przede wszystkim odpowiedzialności za nasz świat. Dzieciaki czytające tę serię uczą się, że nauka nie jest nudnym obowiązkiem, ale kluczem do odkrywania tajemnic Ziemi i ratowania jej przed zagładą.

Dlaczego warto sięgnąć po tę serię?

🔹 Szkoła marzeń – miejsce, w którym nauka jest przygodą, a każda lekcja skrywa tajemnicę.
🔹 Prawdziwa wiedza – książka odkrywa naukowe fakty i nowoczesne technologie.
🔹 Zagadki i szyfry – nie tylko dla bohaterów, ale także dla czytelników.
🔹 Pełna akcji – tempo jak w najlepszym thrillerze, bez zbędnych dłużyzn.
🔹 Bohaterowie, których pokochasz – Cruz i jego przyjaciele to prawdziwi młodzi odkrywcy.
🔹 Dodatkowa perełka„Księga szyfrów” to świetne wyzwanie dla całej rodziny.

Seria „Explorer Academy” to naukowa przygoda na najwyższym poziomie. Gotowi na misję? 🚀🔬

Opublikowano

„Po co nam oceany?” – podróż na samo dno…

Po co nam oceany?
autor – Hubert Reeves
tłumacz – Paweł Łapiński
ilustracje – Daniel Casanave
wydawnictwo – DEBIT
wiek 7-12 lat

Ahoj szczury lądowe, pakujcie manatki i wypływamy w rejs. To będzie niezwykła przygoda! Wyruszymy hen, hen daleko, a przy sprzyjających prądach – jeszcze odrobinę dalej. Hubert Reeves tym razem opowie nam o powstawaniu oceanów, piętrzeniu się gór, wybuchach wulkanów, przypływach i odpływach oraz o tym, jak ogromną rolę w tym wszystkim odgrywa księżyc.

To nie tylko fascynująca historia Ziemi, ale i niezwykła podróż na pokładzie łodzi podwodnej w głąb oceanicznych otchłani. Dzięki niej zrozumiemy, jak tajemnicze i niepoznane są głębiny oraz dlaczego warto je chronić i poznawać.

książkę kupisz tu:

Co czyni tę książkę wyjątkową?

„Po co nam oceany” to niezwykłe połączenie historii, geografii, chemii i fizyki. W tej książce będziecie doświadczać i czerpać wiedzę z najlepszego źródła – natury. Po jej przeczytaniu wy i wasze dzieci poczujecie się jak prawdziwi naukowcy i nieustraszeni badacze głębin.

To już moje drugie spotkanie z Hubertem Reevesem i po raz kolejny jestem przekonana, że dzięki jego opowieściom przyroda staje się nam niezwykle bliska. Ta książka nie tylko wzbudza fascynację, ale i chęć zgłębiania wiedzy – jest jak zapalnik, który uruchamia w dzieciach (i dorosłych!) niepohamowaną ciekawość.

Dlaczego takich książek nie ma w szkołach?

I znów powiem to, co pewnie wielokrotnie ode mnie słyszeliście: dlaczego takich książek nie ma w szkołach? Dlaczego nie poświęcić choć jednej lekcji na tak fantastyczną lekturę? Jestem pewna, że wszystkie dzieci miałyby wypieki na policzkach z emocji, a zdobyta wiedza byłaby początkiem rozwoju pasji u wielu z nich.

Komiks, dzieciaki to lubią

Książka wydana jest w formie komiksu i obiecuję, że nawet ci, którzy za tym stylem nie przepadają, przepadną bez reszty. W tej historii taka forma sprawdza się genialnie – dodaje dynamiki, jest siłą napędową opowieści i nie pozwala opaść emocjom nawet na chwilę.

Ilustracje? Świetne! Z jednej strony bajkowe, z drugiej – pełne naukowego sznytu. Przyznajcie, że trochę przypominają postacie z kultowego „Było sobie…”.

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

✨ Fascynująca podróż w głąb oceanów – wiedza podana w przystępny i atrakcyjny sposób.

✨ Komiks, który wciąga, bawi i uczy – dynamiczny, pełen emocji.

✨ Rozbudza ciekawość i zachęca do odkrywania świata nauki.

✨ Idealna książka dla młodych badaczy, która pozostawia czytelników z fascynacją i chęcią na więcej.

To dla nas ogromny zaszczyt, że Wydawnictwo Debit powierzyło nam tę serię i pozwoliło objąć ją patronatem. Czujemy odpowiedzialność na barkach, ale mamy nadzieję, że będziemy godnie reprezentować opowieści Huberta Reevesa w Polsce.

To jak, drodzy nauczyciele – czy za namową Trzech Kropek, Hubert Reeves zagości w waszej klasie? 🌊

Opublikowano

„Uwierz w siebie, Pinku! Książka o pewności siebie i motywacji wewnętrznej dla dzieci i dla rodziców trochę też”.

„Uwierz w siebie, Pinku! Książka o pewności siebie i motywacji wewnętrznej dla dzieci i dla rodziców trochę też”
autor – Urszula Młodnicka
ilustracje – Agnieszka Waligóra
wydawnictwo – CZYTALISEK
wiek 7–10 lat

To pod każdym względem książka perfekcyjna – ukoi, zmotywuje, wzmocni wiarę w siebie i stanie się drogowskazem dla waszych pociech.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Czytalisek, otrzymane honorarium przeznaczę na… mnóstwo przyjemności.

Urszula Młodnicka, autorka tej serii, zdecydowanie ma niezwykły talent – potrafi pisać w sposób, który prawdziwie trafia do dzieci. Można by powiedzieć, że „wchodzi w skórę” młodego człowieka, rozumiejąc jego myśli, emocje i wątpliwości (jakkolwiek dziwnie to brzmi).

książkę kupisz tu:

Książka, która ukoi i zmotywuje

Nie znajdziecie tu gotowych recept czy banalnych wskazówek. Zamiast tego dzieci dostają szansę na zmierzenie się z wyzwaniami i doświadczanie na własnej skórze. Ta książka delikatnie prowadzi młodych czytelników przez trudne tematy, pozwalając im przepracować to, co leży im na serduszku.

Motywacja w najlepszym wydaniu

„Uwierz w siebie, Pinku!” to prawdziwa góra motywacji, że „warto”. Bez frazesów, poetyckich uniesień czy niepotrzebnego moralizowania. To książka, która pokazuje, że dzieci – choć młode – każdego dnia podejmują wyzwania i próby. Że ich codzienność wypełniona jest momentami, kiedy wątpią w swoje możliwości. I właśnie wtedy „Pinku” jest jak złoto – pojawia się, by wesprzeć, podnieść na duchu i dodać odwagi.

Przed wami kolejna część historii o niebieskim stworze, który dorasta na oczach czytelników. Pinku, teraz trzecioklasista, mierzy się z wyzwaniami, które dzieci znają z własnych doświadczeń. To opowieść napisana prostym, potocznym językiem, z delikatnym humorem i ogromną wrażliwością.

Dlaczego „Pinku” jest tak wyjątkowy?

To książka, która mówi dzieciom, że nie muszą być dobre we wszystkim. Że błędy to normalna część życia i każdemu zdarza się coś sknocić. Że problemy są po to, by je rozwiązać, a przytłaczające zadania można podzielić na mniejsze kroki. Pinku przypomina, że pomaganie innym jest nie tylko fajne, ale dodaje nam skrzydeł.

Ta historia jest dla każdego dziecka, które choć raz zwątpiło, powiedziało „nie umiem” albo czuło, że nie wie, od czego zacząć. Daje wsparcie, wskazówki i mnóstwo ciepła.

Ilustracje, które dopełniają całość

Nie sposób nie wspomnieć o ilustracjach Agnieszki Waligóry. Są szorstkie, dziecięce, a jednocześnie pełne uroku. A ten niebieski kolor – naprawdę wyjątkowy. Ilustracje wprowadzają w świat Pinku i dodają książce charakteru, który zachwyca zarówno młodszych, jak i starszych czytelników.

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

✨ Idealna dla dzieci, które zwątpiły w swoje możliwości – dodaje odwagi i pewności siebie.

✨ Uczy, że nie musimy być idealni – błędy to część życia.

✨ Pokazuje, jak rozwiązywać problemy i dzielić trudności na mniejsze kroki.

✨ Motywuje do pomagania innym i budowania własnej siły.

✨ Piękne, niepowtarzalne ilustracje wzbogacają historię i zachwycają każdego.

„Pinku” to więcej niż książka – to przewodnik, który każde dziecko powinno mieć pod ręką.

Opublikowano

„Baśka i Maks, język polski nie z tej ziemi”

„Baśka i Maks, język polski nie z tej ziemi”
autor – Marcin Przewoźniak
ilustracje – Nikola Kucharska
wydawnictwo – OLESIEJUK
wiek 6-13 lat

Powiem zupełnie szczerze, nie spodziewałam się tak dobrej książki. Nie spodziewałam się, że o związkach frazeologicznych można napisać tak fenomenalną pozycję.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Olesiejuk, otrzymane honorarium przeznaczę na bujanie w obłokach.

Każda strona, każdy rozdział i każdy pomysł zaskakiwały mnie w tej książce. A wiecie, że w kwestii książek z niejednego pieca chleb jadłam.

książkę kupisz tu:

Fabuła pełna niespodzianek

Każda strona, każdy rozdział i każdy pomysł zaskakiwały mnie w tej książce. A wiecie, że w kwestii książek z niejednego pieca chleb jadłam.

W skrócie: Baśka i Maks to samozwańczy detektywi, którzy postanawiają rozszyfrować, co dorośli właściwie mówią. Bo przecież, co to znaczy, że ktoś jest “świeżo upieczony”, “zęby zjadł” albo “musztarda po obiedzie”? Brzmi dziwnie, prawda? Ale niech was to nie zmyli – autor wykroczył daleko poza proste historyjki.

Każdy rozdział to prawdziwy majstersztyk. I nie ma siły, żeby dzieci nie padły trupem z zachwytu!

Rozdziały pełne niesamowitości

👽 Pierwszy rozdział to poszukiwanie kosmitów. Można? Można! Okazuje się, że połowa dorosłych jest “nie z tej ziemi”.

👻 Drugi rozdział to horror nad horrorami. Tam takie “okrucieństwa” jak “wieś zabita deskami”, “martwy sezon”, “połamany język” i “umarli z nudów”.

Frazeologia jako przepisy kulinarne? Tak, to też się tutaj znajdzie! Bohaterowie obracają się “między niebem a ziemią”, przeprowadzają wywiad z psem, tworzą komiksy o superbohaterach, prognozy pogody i bajki.

Książka zawiera 15 rozdziałów, a każdy jest zupełnie inny, niezwykle zaskakujący. Nie ma opcji, żeby dzieci choć przez chwilę się nudziły.

Lekkość, humor i mistrzowskie ilustracje

Jestem zachwycona lekkością pióra autora, milionem pomysłów i dowcipem, który trafia w punkt. Na koniec – perełka: ilustracje! Nikola Kucharska swoją kreską dodała wisienkę na torcie. Lepszych ilustracji do takiej książki nie można sobie wymarzyć.

Brawa dla wszystkich twórców tej książki – koniec, kropka. Nie mam nic więcej do dodania!

Dlaczego warto przeczytać tę książkę?

📖 Edukacja przez zabawę – wprowadza dzieci w świat zawiłości językowych w lekki i zabawny sposób.

😂 Świetny humor – bawi zarówno dzieci, jak i dorosłych.

🎨 Genialne ilustracje – Nikola Kucharska stworzyła ilustracje, które ożywiają każdą stronę.

📚 Kreatywność – książka inspiruje do myślenia i pokazuje, jak fascynujący może być język polski.

Brawa dla Marcina Przewoźniaka i Nikoli Kucharskiej za stworzenie książki, która łączy edukację z doskonałą zabawą. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać Baśki i Maksa – koniecznie sięgnijcie po tę pozycję! 👏

Opublikowano

„Dziki Poradnik Gadania. Mega porcja wiedzy o zwierzętach” – nowa książka od pani z pszyry

„Dziki Poradnik Gadania. Mega porcja wiedzy o zwierzętach”
autor – Agnieszka Graclik
ilustracje – Joanna Czarnecka
wydawnictwo – WILGA
wiek 7-100 lat

Nie ma chyba drugiej tak ekscytującej książki o zwierzętach i ich zwyczajach, jak „Dziki Poradnik Gadania. Mega porcja wiedzy o zwierzętach”. Jeśli mieliście okazję poznać pierwszą część serii, czyli „Dziki Poradnik Przetrwania”, to wiecie, że to absolutne złoto.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Wilga, otrzymane honorarium wrzucam do skarbonki „ na życie”

Ogromną zaletą tej książki jest sposób, w jaki została napisana. Tekst jest komunikatywny, potoczny, pełen humoru, co sprawia, że czyta się ją z wypiekami na twarzy. Autorka nie owija w bawełnę – mówi wprost, często z lekkim przymrużeniem oka. Każda strona zaskakuje i bawi, co sprawia, że zarówno dzieci, jak i dorośli mogą czerpać z niej ogromną radość.

książkę kupisz tu:

Cztery fascynujące lekcje – co czeka na czytelników?

🦉 Lekcja pierwsza: Wzrok

Będzie patrzenie, przyglądanie się i pojedynki na spojrzenia! Odkryjemy, jak zwierzęta używają kolorów, wzrokowych sygnałów i spojrzeń, by przekazywać informacje lub zdominować przeciwnika.

🐝 Lekcja druga: Słuch

Zanurzymy się w świecie dźwięków – od pisków i pomrukiwań po bzyczenia i donośne krzyki. Każdy odgłos ma swoje znaczenie, a my nauczymy się je rozumieć.

🦡 Lekcja trzecia: Nos

To „śmierdzący” rozdział, który okaże się ulubionym waszych dzieci. Jak zwierzęta wykorzystują zapachy do komunikacji? Dlaczego niektóre z nich pachną tak, że trudno wytrzymać? Ta część jest niezwykle wciągająca!

🦜 Lekcja czwarta: Pozostałe zmysły

Tutaj wszystkie inne zmysły grają pierwsze skrzypce. Dotyk, smak, równowaga – będzie się działo, a każda strona to nowe odkrycie.

Dlaczego warto sięgnąć po „Dziki Poradnik Gadania”?

📚 Ogrom wiedzy w lekkiej formie – książka pełna faktów, podanych w sposób przystępny i zabawny.

🐾 Mega dawka wiedzy: Książka w przystępny sposób wyjaśnia tajniki świata zwierząt.

😂 Niebanalny język – autorka pisze tak, że trudno się oderwać.

🎨 Wspaniałe ilustracje: Niesamowite grafiki uzupełniają treść i dodają książce uroku.

🎁 Idealna na prezent – dla dzieci, dla siebie, dla każdego, kto kocha zwierzęta.

🐒 Patronat, z którego jesteśmy dumni: To książka, którą z przyjemnością objęliśmy patronatem – gwarantujemy, że jest wyjątkowa!

Opublikowano

„Legendy polskie w komiksie” – stare historie w nowej formie

„Legendy polskie w komiksie”
autor – Paweł Kołodziejski
ilustracje – Paweł Kołodziejski
wydawnictwo – AROMAT SŁOWA
wiek 6-12 lat

Podobno mówi się: „Nie oceniaj książki po okładce”… ale jak tu nie oceniać, gdy dostajemy do ręki coś takiego? Ta książka aż krzyczy: „Weź mnie!”.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Aromat Słowa, otrzymane honorarium przeznaczę na lekcje rysunku…

„Legendy polskie w komiksie” to nie tylko hołd dla naszej kultury, ale też mistrzowskie połączenie tradycji z nowoczesnością.

książkę kupisz tu:

Dzieło w każdym calu

To prawie dwukilogramowa księga w wielkim formacie, z pięknymi złoceniami na okładce. Ilustracje Pawła Kołodziejskiego są klimatyczne i pełne szczegółów – idealnie oddają ducha każdej legendy. I nie przesadzę, nazywając tę książkę dziełem, bo każdy jej detal został dopracowany do perfekcji.

Legenda w nowej odsłonie

Przed wami zbiór 25 polskich legend w formie komiksu. I właśnie ta komiksowa forma sprawia, że każda opowieść nabiera nowej dynamiki. O ile można by się spierać, czy niektóre legendy polskie nie zaczynają się dłużyć albo „obrosły pajęczyną”, to w tej wersji pędzą jak tornado, zaskakują i zadziwiają.

Czy można czytać o Panu Twardowskim na wstrzymanym oddechu? Uwierzcie – w tej formie jak najbardziej! A Śpiący Rycerze i Smok Wawelski? Budzą respekt i strach, jak nigdy wcześniej.

Prezent, który zachwyca

Książka to idealny pomysł na prezent. I choćbym nie wiem, jak długo zachwycała się jej jakością, to i tak będziecie zaskoczeni, kiedy weźmiecie ją do ręki. Ta księga sprawia, że wniebowzięci będą zarówno mali, jak i duzi, bo na legendy jest pora w każdym wieku.

Nasza duma

Z ogromną dumą ogłaszam, że objęliśmy tę pozycję patronatem. To książka, która przywraca blask polskim legendom i daje im zupełnie nowe życie.

Dlaczego warto sięgnąć po „Legendy polskie w komiksie”?

📚 Kunszt wykonania: Wielki format, złocenia, staranność w każdym szczególe. Ta książka to prawdziwe arcydzieło.

🎨 Wyjątkowe ilustracje: Klimatyczne, dopracowane i pełne dynamiki – komiksowa forma nadaje legendom nowego życia.

🧙 Dla każdego: Legendy wciągną zarówno dzieci, jak i dorosłych, bo historie te są uniwersalne i ponadczasowe.

💡 Nowatorska forma: Komiks sprawia, że nawet najbardziej znane opowieści odkrywamy na nowo.

🎁 Idealny prezent: To książka, która zachwyci każdego miłośnika pięknych wydań i dobrej literatury.

📖 Edukacja przez zabawę: Książka w nowoczesny sposób przybliża dzieciom nasze narodowe dziedzictwo i historię.

A jaka jest wasza ulubiona polska legenda? Dajcie znać – może i ona znalazła się w tej książce!

Opublikowano

„Dobre sposoby na dziecięce troski. Księga 7-8 latka”

„Dobre sposoby na dziecięce troski. Księga 7-8 latka”
autor – Hannah Wilson
tłumacz – Patrycja Zarawska
ilustracje – Samara Hardy
wydawnictwo – DEBIT
wiek 7-8 lat

To jest idealna książka dla małej Uli. Tej właśnie Uli, która pytała z troską w oczach: „A co będzie, jeśli…?” Jeśli zapomnę wierszyka na szkolnym apelu? Albo co powiedzieć, gdy ktoś zapyta mnie o coś, a ja nie będę znała odpowiedzi? Takie drobne rzeczy – dla dorosłego prawie niezauważalne – a dla mnie to była emocjonalna lawina.

Gdybym wtedy miała pod ręką taką książkę, kto wie, może łatwiej byłoby mi odpuścić te wszystkie „a co, jeśli…?”. Zdradzę wam w tajemnicy, że do dziś mi się to zdarza.

Książkę dostałam od Wydawnictwa Debit, otrzymane honorarium oczywiście przeznaczę na nowe książki.

Proste odpowiedzi na dziecięce emocje

Przed wami druga część tej niezwykłej serii, która bierze na warsztat dziecięce emocje i problemy w sposób prosty, przystępny, a jednocześnie pełen zrozumienia i szacunku. Co więcej, adresuje je konkretnie dla grupy wiekowej, czyli momentu, gdy dzieci stają się bardziej świadome siebie i otaczającego je świata.

To czas pierwszych samodzielnych decyzji, ale też pierwszych większych obaw: Czy sobie poradzę? Czy ktoś mnie polubi? Co zrobić, jeśli się zgubię? Jeśli będzie zaczepiał mnie ktoś obcy? Jeśli…?

Język, który rozumie każde dziecko

Co mnie urzekło w tej książce? Po pierwsze, język – niesamowicie przyjazny, zrozumiały i pozbawiony tej nieznośnej wyższości, którą czasem spotyka się w książkach dla dzieci. Autorzy tłumaczą, że lęki i niepewność można oswoić, a najlepszym sposobem na to jest rozmowa z „twoim dorosłym” – mamą, tatą, babcią, nauczycielką.

Bo zmartwienia nie znikają, gdy trzymamy je w sobie, ale gdy mówimy o nich komuś, kto może nas zrozumieć i przytulić.

Odwaga w mówieniu o swoich troskach

Dodatkowo książka podpowiada, jak nauczyć dzieci radzić sobie z trudnymi emocjami i czerpać z tego siłę. W końcu zwierzenie się ze swoich trosk wymaga odwagi – i to nie małej!

Przed wami sześćdziesiąt pytań i sześćdziesiąt odpowiedzi, prostych, konkretnych, a równocześnie czułych i opartych na zrozumieniu. Jestem przekonana, że wasze dzieci odnajdą tu odpowiedzi na swoje własne „a co jeśli…”. Ta książka będzie dla nich prawdziwym ukojeniem.

książkę kupisz tu:

Dlaczego warto przeczytać tę książkę?

🧸 Uspokaja dziecięce obawy – Pytania odzwierciedlają codzienne troski dzieci, dzięki czemu łatwo odnajdą w niej siebie.

👩‍👧 Buduje więź z bliskimi – Zachęca do rozmowy z „twoim dorosłym”, pokazując, że bliskość i otwartość pomagają w trudnych chwilach.

🧠 Uczy radzenia sobie z emocjami – Dzięki praktycznym wskazówkom książka pomaga dzieciom zrozumieć, że lęki są normalne i można je pokonać.

💛 Dodaje odwagi – Pokazuje, że każdy ma w sobie siłę, by zmierzyć się z niepewnością i lękiem.